Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

nierozdmuchane prochy dobrych ludzi

winny być zmieszane z najpodlejszą gliną

żeby do końca wydobyć ciepło

z pozostałości tkanek

na ścianki naczyń

w których deszczowa woda

nigdy nie zamieni się w błoto


dopiero wtedy nad kamiennymi tablicami

zapanuje bezludny spokój i zazielenieją 

wysmukłe drzewa 

wdzięczne korzeniom

za przetrwanie wśród podziemnych

żył i prądów



Ilość odsłon: 1216

Komentarze

kb

2-42-4

luty 08, 2018 13:49

ach... "kłócenie bez kłótni", czyli na dobrą sprawę akceptacja. może dlatego tak odbieram bo lubię mieć "wszystko poukładane" - niemniej, nie w ramach przesadnego porządku.

lu*

2-5

luty 08, 2018 13:45

Widać, że mnie nie znasz jeszcze. Ja się kłócę tylko pięknie! Żadnych złości. Takie kłócenie bez kłótni :)))

kb

2-42-4

luty 08, 2018 13:41

Lu: kłótnie niczego nie wnoszą, czy dobrego czy bardziej złego, nic.
Tomek: ok, tak.
Mars: może nie może tak, tylko po co.
Maks: z tego wszystkiego najbardziej cenna jest woda - jako rozpuszczalnik.
dzięki za czytanie, pozdrawiam.

Konto usunięte

2-42-4

luty 07, 2018 20:48

Bardzo podoba mi się cykliczność dziejów i pytanie ezgystencjalne misternie ukryte. ;) Pozdr

luty 07, 2018 20:20

W listopadowym konkursie pewnie by wygrał.

luty 06, 2018 21:29

Wiersz dla mnie na tak.
Pozdrawiam.

lu*

2-5

luty 06, 2018 21:12

Z Twoimi wierszami zawsze chcę się kłócić, burzą we mnie krew:)
Nie jestem jednak w stanie wydusić sensownego słowa, więc przygarniam wiersz, taki jaki jest. Inny. Na swój sposób piękny.