kb
Śpik
znaliśmy się
on dobrze
ja prawie wcale
nie przeszkadzało nam
gdy słuchał zamknięty w sobie
a właściwie w mojej głowie
którą kiwaliśmy w takt wielosłowia
czułem że mnie
nadzwyczajnie zrozumiał
aż padliśmy na wznak po euforii
tężejących promili
a ty dzisiaj nad ranem
między palce wsunęłaś niepokój
zamiast ciepłych piersi
Ilość odsłon: 1143
Komentarze
Nie znaleziono żadnych komentarzy.