kb
Dawidkowy
modelik z pudełka zapałek na widocznym miejscu
nazywa go arką przymierza z chłopięcych czasów
gdy interesował się swoim pochodzeniem
nie odczuwał podobieństwa do matki
słuchał narzekań na los jaki sprawił ojciec
nie mówiła kto nim jest albo nazywając po imieniu
nie chciał być - dlatego modelik
można wytknąć brak logiki jednak
samym rozumem nie wypełni się dziur w pamięci
kiedy tylko chce bierze do rąk i liczy
przyklejone zapałki
Ilość odsłon: 1615
Komentarze
kb
luty 15, 2018 21:12
Tomek: może i spłycam poglądy wymienionego pana filozofa i myśli z owo "vide" ale niejako przy okazji. i raczej nie czuję się z tym gorzej. pozdrawiam również.
Tomek
luty 15, 2018 20:39
"gorszej strony siebie" nie naprawisz. Możesz kształtować tę lepszą. Spłycasz koncepcję Jungowskiego "cienia" (vide: "Czarnoksiężnik z Archipelagu" zmarłej niedawno Ursuli le Guin).
Pozdrawiam.
kb
luty 15, 2018 20:24
Tomek: przyznam, że ewentualna zbieżność raczej przypadkowa. ale zaciekawiło mnie Twoje spostrzeżenie o tej "lepszej stronie świata". to podobne do takiego stwierdzenia "lepsza połowa człowieka" jakby wszystko co nas otacza włącznie z nami mimo że niepodzielne jednak miało te swoje lepsze i gorsze "połowy". poniekąd szukanie "lepszej" części (świata, siebie) zwalnia z naprawy tej "gorszej" i przy braku hamulców prowadzi do chaosu :)
Tomek
luty 15, 2018 19:58
Tytuł skojarzył mi się z Weisserem Dawidkiem. On wszedł do tunelu na "lepszą stronę świata". A zapałki potrafią się zapalić. Jakoś tak to czytam.
Pozdrawiam.
kb
luty 15, 2018 19:12
Milo, dzięki za słów parę.
niemniej, wydaje mi się że czytelnicy wiedzą swoje. tzn. wiedzą tyle ile wiedzą ;))
i to też można (trzeba) akceptować.
Milo w likwidacji
luty 15, 2018 13:16
zaintrygował...
naprawdę interesujący.
na wejściu nie brzmi najlepiej, ale jako całość mogę polecić uwadze czytelników.