Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

 

   życie w niekończącym się rozchwianiu falami

   dla człowieka z siecią każdy problem to ryba

   widzę wątpiącego Tomasza, jak czyta Platona

   wierzę słowu, ale dla pewności sprawdzam ranę

 

   żyjemy rozkołysani między Scyllą i Charybdą

   zakotwiczyć swoją nieśmiertelność w chmurze

   nie, słyszę ponad dachem słowo genealogia

   tak, drzewo to wieczna inwestycja w przyszłość


Ilość odsłon: 1208

Komentarze

marzec 01, 2018 11:50

Dziękuję wszystkim za pozostawienie śladu. Dawid, to "niepotrzebne omsknięcie w głęboki kolokwializm" usunięte ;-)

marzec 01, 2018 09:41

...jest myśl z nutą ironiczną, ale jak dla mnie " 'genealogia, baranie' " to niepotrzebne omsknięcie w głęboki kolokwializm
...i jeszcze dwa pierwsze wersy drugiej strofy scaliłbym jakoś

"żyjemy rozkołysani między Scyllą a Charybdą
chcąc zakotwiczyć (...) niesmiertelność w próżni"
___albo podobnie, żeby szło płynniej

...ale b. dobrze, że temat podany jest jako miniatura - inaczej być nie powinno

Pozdrawiam

.

Konto usunięte

2-32-32-32-3

luty 28, 2018 22:48

Każdy z nas w jakimś stopniu odczuwa brak poczucia bezpieczeństwa i na tym polega problem .

Konto usunięte

2-42-4

luty 28, 2018 22:32

Marek, tylko ostatni wers. Tak to widzę. Pozdr.

luty 28, 2018 22:30

...cóż - nie tą razą