Beretta miało być i jest szczeknięć :) Joanna dziękuję za sugestię ale mój ślimak nie wiedział że można inaczej niż powoli więc musiałem mu to powiedzieć ;)
Leszku dziękuję za czytanie i ślad :) Dziękuję jeszcze raz wszystkim za obecność, czytanie i dobre słowo :)
Pozdrawiam serdecznie :)

W hermetycznym słoiku mało które stworzenie by wytrzymało, tylko ślimak daję radę.
Pozdrawiam

a ja bym zrezygnowała z "powoli" wiadomo dlaczego
albo i nawet z
"ślimak
powoli"
przecież on dotarł już - jest na szczycie - osiągnął cel.

Tak, słowa te tu, podobają mi się
- nie warto się spieszyć, pośpiech wskazany jest jedynie przy łapaniu pcheł.

O tak, spokój musi oddychać równo;
powietrze głęboko wciąga nosem, na sekundę, dwie zatrzymuje w płucach i wydycha ustami - niech powtarza niewyrywnie i miarowo
- to... i dotlenia

Pozdrawiam

Zastanawiam się czy nie miało być
szczęknięć tramwajów, bo szczeknięcia mi nie pasują ani do tramwajów, ani do ślimaka :)
Ale może czegoś nie rozumiem.
Pozdrawiam.

Dziękuję Strachu na plusie za Becka ;) Dziękuję mgła za biedronkę :) Pozdrawiam wszystkich ciepło :)

Biedronkę przyniosłam do kompletu :-) bardzo ładny wiersz :-)

Ja, po wczorajszym żartobliwym komentarzu, dziś zupełnie inaczej odbieram ten wiersz.

https://www.youtube.com/watch?v=Y6zAT15vaFk

pozdrawiam

Dziękuję Janusz za dobre słowo :) Pozdrawiam serdecznie

2 strofa jest piękna i tak przeraza wspomnieniami )))pozdrawiam Moff zdrowia

dziękuję wszystkim za ślad :) Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie :)