podoba mi się, pozwolę sobie za Tomkiem

W pierwszym podejściu było właśnie "ździebeł"- jak każe poprawność językowa. Ale jakoś mi to nie pasowało i postawiłam na tę formę lokalną... ale dziękuję za sugestie :)

Według mnie fajny wiersz. A forma "źdźbeł" - w ostatnim wersie - ciekawa, bo ma tylko jedną sylabę.
A w Małopolsce się tak mówi: źdźbeł, ziemniaki i idę na pole...
Pozdrawiam.

...nawet niezły
Jedyna moja uwaga dotyczy "źdźbeł"__ nawet jeśli uznamy to za regionalizm (forma poprawna brzmi "ździebeł"), albo formę poboczną, to nie widzę uzasadnienia użycia akurat takiej i, po drugie, jest to o wiele trudniejsze do wypowiedzenia .....więc po co

Pozdrawiam

.

No to fajnie - można czytać ;) Pozdrawiam serdecznie, Floro :)

Witam! Zaręczam, że jestem kobietą, choć nigdy nie mówię o sobie "ogrodniczka", a zawsze "ogrodnik" lub "nauczyciel". Uparcie w rodzaju męskim...
A co do wiersza, to wiem, że muszę nad swoim warsztatem jeszcze długo i dużo pracować. Od dłuższego czasu walczę sama ze sobą, aby nie były "przegadane", staram się unikać sztucznej wersyfikacji. Doszłam jednak do wniosku, że przydadzą mi się dobre rady, więc zarejestrowalam się tutaj.
Pozdrawiam serdecznie :)

Czyli taki Florek bis? :)

Leno, nie wiem, czy nie skucha w 8 - marcowej obietnicy. Flora wbrew żeńskiej nazwie ma w opisie, że jest "ogrodnikiem"...

Ładna końcówka, jak na pierwszy wiersz na portalu, nie jest źle. :) ale jest nad czym pracować. Witaj, pozdrawiam serdecznie