Pijany Zryw
Spalenie
Opuszczam dobrze znane ściany
kolory zapachy i skaczę
w kierunku świateł
ciepłych promieni Słońca
Dotykam planet
staram się zebrać jak najwięcej
byle tylko zmylić zmysły
zatrzymać drgawki
i chociaż na chwilę uspokoić
pociąg rozpędzony w głowie
Mimo wizji doszczętnego spalenia
biegnę dalej po wytchnienie
Ilość odsłon: 1044
Komentarze
Konto usunięte
marzec 07, 2018 22:55
Też tak mam jak za dużo wypiję :-)
A poważnie to z przyjemnością przeczytałam :-) pozdrawiam :-)
Pijany Zryw
marzec 07, 2018 22:35
Dzięki ;)
Konto usunięte
marzec 06, 2018 19:42
optymizm jest wskazany:)i słusznie