Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

na chwilę przed 

nie lubię kiedy chodzisz po nocy sama
na szczęście dziś przypada dzień - w którym noc jest (z) tobą
czarna jest - i milcząca jak kosmiczny pył
trzyma w ręku detonator
z lontem o lata świetlne oddalonym od świtu

(różne są techniki liczenia czasu)

czas to odległość 
odległość to przestrzeń
czas się kończy przestrzeń kurczy i szeleści

dochodzi północ
rozpoznaje jej klasyczne rysy

gm
Ilość odsłon: 1025

Komentarze

marzec 16, 2018 14:46

tekst nie przekonał

może to i jest jakiś pomysł na wejście :

"nie lubię kiedy chodzisz po nocy
sama... "

ale dalej mamy sałatkę wiosenną w środku zimy,
czyli produkty ze szklarni.

Konto usunięte

2-32-32-32-3

marzec 08, 2018 12:27

mnie też się podoba :)

Konto usunięte

2-42-4

marzec 08, 2018 11:16

Hm, ja to przeczytałam na tablicy fb, to nie wiem czy się liczy, :))

marzec 08, 2018 09:09

Bardzo dziękuję za uwagi, każda jest cenna i warta rozpatrzenia

marzec 08, 2018 07:26

Usunęłabym strofkę 'czas to odległość...'. Troszkę w niej popłynąłeś. :) reszta mi się podoba. Ma swój urok. Pozdrawiam

Konto usunięte

2-42-4

marzec 07, 2018 23:26

Ktoś napisał: nieważne ile czasu minie w drodze do celu czas i tak minie.

Czas się kurczy i szeleści?' Haha każdy byłby u celu, jakby to było tak proste
Bzdury.

Konto usunięte

2-4

marzec 07, 2018 22:53

Ależ mi się ten wiersz widzi :-) oj widzi :-)