Milo w likwidacji
miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący
*
w barze zbyt mlecznym się nie przelewa za to ładne serwują nam widoczki
ku przetrzebieniu serc sączą do ucha natchnione piosenki aż bolą zęby
jest prawo by na wiece nie chodzić i nie głosować przeciw zrzędzącym
przecież nie dla mnie są krymskie sonety niestety
nie mnie wsłuchiwać się w mądre słowa haydamaków
mam wolną wolę
by iść pod prąd
nie potrzeba wielkich słów
**
nie toleruję darcia
przyprawianej mi gęby
za paznokciami nie została nawet odrobina starej juchy
jedynie nawyk częstszego oglądania się za siebie
drży tuż pod skórą i podobno szkodzi urodzie
jak złość przewracająca kałamarze
mrukliwa zapowiedź burzy
zrozumienie tego co widzę
w lustrze
***
jakże często składane w pośpiechu podpisy wymagają bibuły
nastały przez to ubogie mimicznie dni i samotne noce
bez względu na konsekwencje
zerwę dla ciebie wszystkie kwiaty tego świata
milczysz niewiele mniej niż zwykle
gdy mówisz to wierzę
na przekór zbyt dociekliwym zawsze mamy siebie
odpuść mi więc niektóre winy
skoro zapłacić nie zawsze oznacza mieć
Komentarze
Milo w likwidacji
marzec 09, 2018 23:42
witam wielce szanowne grono.
niemal zżerała mnie ciekawość, czy czytelnicy pójdą na skróty, czy też dadzą się wciągnąć do wykreowanego/?/ świata.
Konto usunięte
marzec 09, 2018 21:53
Mnie się podoba od /bez względu na.../
Ale niektórzy mężczyźni lubią sobie pogadać, chyba, że to tryptyk. Nie znam się :)
Pozdrawiam :)
Konto usunięte
marzec 09, 2018 21:23
Milo pisze bardzo dobre wiersze i też mnie dziwi brak komentarzy
Kwiaty proszę zostawić w spokoju zwłaszcza stokrotki :-) te zarezerwowane są dla minie :-)
Pozdrawiam :-)
Konto usunięte
marzec 09, 2018 21:19
"
milczysz niewiele mniej niż zwykle
gdy mówisz to wierzę
na przekór zbyt dociekliwym zawsze mamy siebie"
To zabieram w głęboką pamięć:)
Zresztą cały utwór wart czytania i to niejeden raz.
A swoją drogą jak to się dzieje, że dobre utwory przechodzą ze śladowymi komentarzami, a badziewie ma wzięcie jak na jarmarku przysłowiowe koguciki na druciku...:(
Milo w likwidacji
marzec 09, 2018 12:15
przenoszenie z edytora do publikacji tnie formatowanie i takie kwiatki łatwo przeoczyć. dzięki, sokole oko.
Mithril
marzec 09, 2018 11:58
"jakże często składanew"....................chybasięspacjawinnacionabyć
"nastały (...) ubogie mimicznie dni i samotne noce
bez względu na konsekwencje
zerwę dla ciebie wszystkie kwiaty tego świata"
...dlamnietotu clou, nawet sentencja na motywację do trzeźwego przetrwania w okolicznościach niepewnego jutra w obliczu przefantazjowywania rzeczywistości przez socjopatyzujący się "świat", czyt. homo sapiensy