Dziwna
***
może sobie kiedyś przypomnisz
jak uszminkowałam ci usta
na wpół przymknięte
nie czuwały nad dźwiękiem
unoszącym pragnienia
w chaosie burzy
na motylich skrzydłach
ze srebrzystą powłoką
zwykliśmy gonić
za każdą gwiazdą
za każdym obłokiem
by zatrzymać się na szczycie
porozglądać po łąkach
poczekać
odetchnąć
przymknij oczy - mówiłeś
a słońce wschodziło nad nami
może sobie kiedyś przypomnisz
Ilość odsłon: 3677
Komentarze
Konto usunięte
marzec 15, 2018 19:15
A tak trudno jest powrócić na te spalone mosty.
Jak delikatnie i elegancko wołasz o przypomnienie.
Ukłony dla Autorki