wokka
dwa obrazki z dzieciństwa (spóźniony na konkurs)
czasym mi sie śni idzim z czechem
przez wieś za płotym kwik zabijajom
świnie obuchym siekiery w łeb jak
zymdlała podrzynajom gardło krew siko
do miski bydzie z tego kaszanka mówi
czechu ale kwiczała aż uszy bolom
z kankom w rence ide przez most na
gople po mleko prosto od krowy już
som z powrotem z pastwiska doi pindlowa
daje sie napić jeszczy ciepłego a pindel
pyto umisz ty orać nie umim wszyskie
tera uczone a robić ni ma komu
przez wieś za płotym kwik zabijajom
świnie obuchym siekiery w łeb jak
zymdlała podrzynajom gardło krew siko
do miski bydzie z tego kaszanka mówi
czechu ale kwiczała aż uszy bolom
z kankom w rence ide przez most na
gople po mleko prosto od krowy już
som z powrotem z pastwiska doi pindlowa
daje sie napić jeszczy ciepłego a pindel
pyto umisz ty orać nie umim wszyskie
tera uczone a robić ni ma komu
Ilość odsłon: 1091
Komentarze
piwoniewiersze
marzec 23, 2018 09:26
...i pocom ja ten wiersz czytała...
wokka
marzec 23, 2018 07:45
Leszek!
Kwiczała zanim uderzono obuchem siekiery w głowę.
Nie chciała wyjść z chlewa, podejrzewała, pewnie, co ją czeka. Po pierwszym uderzeniu przestała kwiczeć.
Dziękuję za komentarz, pozdrawiam.
mgła,
Joanna,
Dziękuję za komentarze, pozdrawiam.
Joanna-d-m
marzec 22, 2018 21:56
Teraz "tak nam mówią", że humanitarnie (ale kaszaneczkę, powiem, lubię)
i mleko, o tak, przecedzone przez kawałek tetry - ciepłe z pianką.
Pozdrawiam
Konto usunięte
marzec 22, 2018 19:31
Świniobicie też pamietam i mięso w miednicach poporcjowane na kiełbasy, kaszankę a okrawki na świeżonkę :-)
Konto usunięte
marzec 22, 2018 19:28
Lubiłam pić mleko prosto od krowy :-) ciepłe przecedzone przez tetrową pieluszkę :-) Pamietam jeszcze te czasy :-)
Leszek.J
marzec 22, 2018 19:24
Jak kwiczała to źle była trafiona tym "obuchym"
wokka
marzec 22, 2018 09:28
Tekst pyta:
dlaczego wrzucono mnie daleko od początku słupka?
:)