Grzegorz: teraz dałeś mi zagwozdkę. Kurde! Rozwinąć? No można w sumie. Niech pomyślę. Dziękuję.
Ewa: zapominam się często.
Pozdrawiam

no tak, to bajka skoro ma morał? jak sądzisz ?
albo to zagadka.
ja bym rozwiną, proza poetycka?
jestem ciekawy Twojego wykonania długiej historii
spójnej foremnie. np w ten sposób,
tylko dość ciężko budować fabułę całą na takich przeskokach. tak czy inaczej jestem ciekaw

jednej pani włożyli małpkę do trumny, chyba będzie wiecznie pijana ;) wiesz, że czasami trzeba się zapomnieć, by zapomnieć lub zaistnieć coby to nie znaczyło?

Natare: dystans sprawił, że się ta różnica między powagą a patosem u mnie przewija, ale żem inwersję walnął!
Tomek, no masz! Smutne, mówisz, a ja myślę, że to normalne.
Leszek: nie myśli tanio, to tanie myśli.
Ronin: nie wiem, gdzie Ty widzisz bełkot - frazy są proste jak drut kolczasty. Chyba Ci podziękuję.
Jagoda: pewnie! Ale czasami trzeba wyjść poza oczywiste.
Pozdrawiam

Podobają mi się 'szybko zachodzące dni"; "małpka" nie od razu skojarzyłam, a ktoś kiedyś napisał pod moim wierszem, że "wiersz to nie rebus" i tego się trzymam.

Ta, na pewno do nieba. Takie silenie się na pisanie, a wyszło bełkotliwie

Tanie odkupienie i tanio myśli ten peel.
Pozdrawiam

Smutne.
Fajna gra słów w puencie.
Pozdrawiam.

Właśnie, że się lękam tego, co przede mną.

wiem że to bardzo poważny wiersz, albo już nic nie wiem.
rozśmieszyłeś mnie, ale!
to dobry po "Bukowsku" wiersz!
nie lękaj się takich popełniać!