Leszek.J
Spór osła z baranem
Wiersz umieszczony w kąciku dla dzieci
Raz się osioł z baranem na moście spotkali,
Jestem bardzo pojętny - osioł tak się chwalił -
jak się uprę przy swoim, to nie ma wyboru,
żadna siła nie złamie oślego uporu.
Wszyscy wiemy, co znaczy Palmowa Niedziela,
to mój przodek niósł wtedy Pana Zbawiciela.
Lista naszych wyczynów będzie bardzo długa,
każdy okres w historii to jakaś zasługa.
Baran mówi. W nauce też sukcesy miałem,
wtedy coś umiałem, kiedy sam zechciałem…
Stąd też w każdej szkole będzie taka mowa;
u każdego barana jest najtwardsza głowa.
Twarda głowa czy tęga to jest wszystko jedno;
ważne, czy się ma głowę - w tym jest rzeczy sedno!
Właśnie ja jestem mądry, znam tu każdą miedzę,
i odporność wrodzoną mam na nową wiedzę.
Hola! - powiedział osioł, gdy mowa o szkole;
właśnie ja gram na pewno najważniejszą rolę…
więc proszę cię kuzynie, posłuchaj przytomnie,
bo w szkole rozmawiają wszak najczęściej o mnie.
Jeśli zaś w to nie wierzysz, do szkoły cię poślę,
a tam na każdej lekcji usłyszysz o ośle.
Baran już dość miał tego, gniew go chwycił srogi:
Ośle - skończ te pochwały i ustąp mi z drogi!
Lecz osioł musiał bronić swojego honoru,
uciekł się do swojego oślego uporu.
Na moście zrobiło się bardzo niemiło;
baran postanowił spór rozstrzygnąć siłą.
Zaczęli się spychać, zderzając głowami,
a jaki był wynik, zobaczycie sami:
Gdy chcieli się zderzyć, lecz się ominęli,
z rozpędu do rzeki obydwaj runęli.
Komentarze
grzybowa
kwiecień 08, 2018 11:45
łomatko!
Leszek.J
kwiecień 03, 2018 18:54
Dziękuję Ewo, opublikowałem następną, może przypadnie do gustu?
Pozdrawiam
Dziwna
kwiecień 02, 2018 21:48
noo!
i fajnie się czytało
bezsprzecznie jeden wart drugiego:))
podoba mi się
pozdrawiam:)
Leszek.J
kwiecień 02, 2018 21:06
Dziękuję Ulko, oni obaj mieli swoje "racje"
Pozdrawiam
Konto usunięte
kwiecień 02, 2018 20:24
Ładna bajka i na koniec pewnie morał. Trudno rozstrzygnąć, kto miał rację.
Pozdrawiam cieplutko
Leszek.J
kwiecień 02, 2018 17:43
Tomek, to kwestia upodobań.
Pozdrawiam
Katarzyno, Twój komentarz że boki zrywać, na pewno taka nie jesteś.
Pozdrawiam
Leszek.J
kwiecień 02, 2018 17:42
Tomek, to kwestia upodobań.
Pozdrawiam
Katarzyno, Twój komentarz że boki zrywać, na pewno taka nie jesteś.
Pozdrawiam
Leszek.J
kwiecień 02, 2018 17:38
Joasia :) średniówki to nie tylko martwy przepis, dają one płynność czytania poszczególnych wersów.
Pozdrawiam
Mgła, wielka przyjemność po mojej stronie.
Pozdrawiam
Konto usunięte
kwiecień 01, 2018 16:15
Leszku.J
bardzo fajna rymowanka-wierszowanka wprost dla kącika dla dzieci <3 przyjemnie się czytało. Wręcz odniosłam skojarzenia sama do siebie, że ze mnie taki trochę osioł bo uparty i trochę baran bo głupi ;-) Ps. Wiedza wchodziła mi opornie i miałam uczulenie na oświatę. De facto obaj bohaterowie wydają mi się mega ksobni i to niestety również moja cecha :-D Normalnie wiersz o mnie i ta wewnętrzna walka sama ze sobą ;-) Życiowe jestem na tak ;-)
Tomek
kwiecień 01, 2018 10:50
Leszku, przepraszam, że dopiero teraz. - U mnie raczej wszystko źle się kończy ;)
Pozdrawiam.