worlach
zmiana kolorów mięty
łóżeczko łyżeczko
gniesz się w moich oczach
krwinko kijanko wypuszczam cię
domku tutaj wina
leży po mojej stronie
bo zastąpiłam ciebie zimą
szaliczku sznureczku
kiedy słońce wysuszy
błoto na butach
odkryją je w pełni
Ilość odsłon: 1021
Komentarze
Joanna-d-m
listopad 11, 2018 21:03
Podoba mi się taka gra słów mięty :)
Pozdrawiam
Leszek.J
listopad 11, 2018 20:53
Śmieszą mnie te zdrobnienia, ale idę dalej
Pozdrawiam
Remik Bernard
listopad 11, 2018 13:07
Ma pewien urok którego aż strach dotykać, który należy przyjąć. Pewna dziecinność, takie "pieszczenie się" , naiwne igraszki słowne, które nie przekonują, ale co mamy powiedzieć, idź sobie? Kiedy to jest takie... Jak szczeniak?