Czorcik
Stacja "Szalonych Kapeluszników"
Sunę w zamkniętej bańce; szybuję w ocean.
Widzę wędrowców - mijają mgielne przystanie,
zagubione w nich głosy, wirowanie czasu.
Stukam w przejrzystą błonę, lecz powraca pustka.
Czekam na stację "Szalonych Kapeluszników",
gdzie prawda jest pozorem, dobroć czczym wymysłem.
Ludzkie gondole przystają na niej przez moment
w karkołomnym porywie do punktu Omega.
Boimy się pozostać w kapsule na wieczność -
bez krzątaniny, zgrzytów, swarów i zazdrości.
Wciskamy zatem guzik do raju absurdu:
"Dzień dobry, oto jestem". Możemy plotkować.
Ilość odsłon: 1158
Komentarze
Konto usunięte
kwiecień 11, 2018 22:22
Za Leszkiem w podobny sposób ten wiersz odczytuję :-) z przyjemnością przeczytałam :-) pozdrawiam :-)
Tomek
kwiecień 11, 2018 22:01
...co nie znaczy, że jest wesoły.
Pozdr.
Tomek
kwiecień 11, 2018 21:59
Dlatego raj wydaje mi się koszmarem. Nie lubię plotek. Ani nieruchomej nudy wieczności.
Wiersz, wbrew pozorom pełen życia.
Pozdrawiam.
Leszek.J
kwiecień 11, 2018 20:26
Codzienny kierat, gonitwa w końcu znajduje się czas na odprężenie, na pogawędki które lubimy, tak sobie.
Pozdrawiam
Czorcik
kwiecień 11, 2018 12:05
Może akceptacja tego absurdu. Wszyscy jesteśmy nielogiczni, w jakiś sposób zagubieni i "poczciwi', na tej stacji przystankowej do... Podobno na tym polega istota człowieka. Tak twierdzi Lem.
Dziwna
kwiecień 11, 2018 11:41
życie życie jest nowelą
raz przyjazną a raz wrogą
czasem chcesz się pożalić
ale nie masz do kogo
tak mi się skojarzyło
https://www.youtube.com/watch?v=uzykgj5IFPM
bardzo mi się podoba Twój wiersz
pozdrawiam:)
Konto usunięte
kwiecień 11, 2018 11:25
Zastanawiam się dlaczego akurat stacja Szalonych kapeluszników. Choroba? Szukanie kontaktu z absurdem kiedy pełno go dookoła. Zatrzymał mnie ten wiersz, właściwie nie wiem dlaczego a może o to chodzi. Pozdrawiam.
Czorcik
kwiecień 11, 2018 11:00
Dziękuję za pozytywne komentarze.
Pozdrawiam
Małgosia
wokka
kwiecień 10, 2018 19:51
Ładny wiersz.
grzybowa
kwiecień 10, 2018 11:03
ładna puenta i druga zwrotka