piwoniewiersze
na pół żywo
pod plandeką ciele za samochodem krowa
widziałam - kurcze - łzy jak groch
z kapustą ten wiersz niczym bazar
dostaniesz wszystko
w soboty cielęcina dochodzi do wagi
pani tu stała? reszta? - głodnym
psom nakarmić pyski dzieciom ugotować zupę
Adamowi od łóżka żebra do podziału
krew się pieni
przy garnkach
Ilość odsłon: 3591
Komentarze
Leszek.J
kwiecień 13, 2018 21:00
A ja widziałem płaczącą krowę gdy zabierano jej cielę, wiersz mimo wszystko zatrzymuje.
Pozdrawiam
Konto usunięte
kwiecień 13, 2018 17:52
Pisanie jest lekkie, gdy przez wiersz nie przetacza się wielotonowa ciężarówka, biegnąca, ciężka krowa i kilka innych rekwizytów. Całkowity brak liryki.
Pozdrawiam.
Beatka z krzywymi n...
kwiecień 13, 2018 17:23
Jagoda, nikt nie powiedział, że pisanie jest lekkie, nie załamuj się, ja czasem ciągle coś poprawiam, no wierszyk nie wyszedł do końca dobry, ale mówię to nie jest takie hop siup. Kiedyś nad jednym wierszem pracowałam dwa tygodnie, a nad innym dużo lepszym jeden dzień,ech...
Konto usunięte
kwiecień 13, 2018 17:18
U mnie pierogi z białym serem i kwaśną śmietaną :-) moja Jagoda wcina aż jej się uszy trzęsą :-)
piwoniewiersze
kwiecień 13, 2018 16:48
Męczę się niepotrzebnie i tak nie ma wiersza. Pozdrawiam tych , którzy czytali i tych, którzy jeszcze przeczytają. Co na obiad?
grzybowa
kwiecień 13, 2018 14:17
mi też się spienia
ale myślę, że już wkrótce jakiś martin luther king od zwierzęcej niedoli posunie świat do przodu i w tej materii
co do wiersza - pominęłabym "cielaka ciągnionego na rzeź" - zbyt wprost, sama krowa biegnąca powie więcej, to jak z filmem - nie do końca odkryte jest lepsze
aidegaart
kwiecień 13, 2018 12:12
"krew się pieni" mocniej albo
"krew
pienię się
w garnku"
Pozdrawiam
Milo w likwidacji
kwiecień 13, 2018 11:45
świeża cielęcina w każdą środę?
piwoniewiersze
kwiecień 13, 2018 11:18
Nowy.
piwoniewiersze
kwiecień 13, 2018 10:07
Milo, w międzyczasie zmieniłam.