nobody
Amalgamat
gdzieś jestem w połowie drogi
między obłędem i zmętnieniem źrenic
czasem widzę cię w szybach przejeżdżających tramwajów
chodź opatrz mi rany
obrażenia wewnętrzne
ale to nie ty
i jem amalgamat
takie tanie brzydkie wypełnienie pustki
zapuszczam korzenie w doniczce bez ziemi
o czwartej nad ranem
w pustym tramwaju
szukam równowagi między zenitem a dnem
po tym panika nie wchodzi w polemikę
dopóki suma upadków jest nie większa niż liczba podniesień
ciężko oddycham
nierzeczywistość jaka jest nie każdy widzi
nie każdy się domyśla
a co jeśli umarliśmy i tylko nam się wydaje że żyjemy?
między obłędem i zmętnieniem źrenic
czasem widzę cię w szybach przejeżdżających tramwajów
chodź opatrz mi rany
obrażenia wewnętrzne
ale to nie ty
i jem amalgamat
takie tanie brzydkie wypełnienie pustki
zapuszczam korzenie w doniczce bez ziemi
o czwartej nad ranem
w pustym tramwaju
szukam równowagi między zenitem a dnem
po tym panika nie wchodzi w polemikę
dopóki suma upadków jest nie większa niż liczba podniesień
ciężko oddycham
nierzeczywistość jaka jest nie każdy widzi
nie każdy się domyśla
a co jeśli umarliśmy i tylko nam się wydaje że żyjemy?
Ilość odsłon: 1213
Komentarze
x l a x
kwiecień 20, 2018 23:27
Odważnie porozpuszczane myśli; jest parę ciekawych fraz. Trochę końcówka zamiera, zamiast zapodać mocniejszy akcent.
piwoniewiersze
kwiecień 20, 2018 21:54
someone podoba mi się ta Twoja nieoooczywistość. Pozdrawiam z tramwaju.
Leszek.J
kwiecień 20, 2018 21:43
Po naprowadzeniu dużo jaśniej :D
nobody
kwiecień 20, 2018 20:50
Leszku, patrząc z dzisiejszej perspektywy trudno mi się z Tobą nie zgodzić, to może trochę rozjaśnię - podmiot liryczny tego wiersza ma umysł mocno przeżarty przez prochy = pewnie nie do końca czytelny przekaz i nieco wyjałowiona treść. Tytuł natomiast został nadany przeze mnie w momencie nieutożsamiania się z nim, ot, takie małe rozdwojenie jaźni, stąd ten dysonans. Pozdrawiam :)
grzybowa
kwiecień 20, 2018 20:34
kilka fajnych fraz w tym wierszu jest
najfajniejsza imho to
dopóki suma upadków jest nie większa niż liczba podniesień
lubię takie techniczne, fizyczne itp. :)
Konto usunięte
kwiecień 20, 2018 20:23
...o boże!
Pozdrawiam.
Leszek.J
kwiecień 20, 2018 20:09
Tytuł obiecywał więcej niż znalazłem w treści, ale pomysł jest.
Pozdrawiam