x l a x
ex libris
dokładnie o szesnastej czterdzieści dziewięć
wyłuskałem z portfela pięćdziesiąt złotych
podałem sprzedawczyni ze słowami
„tego grosza niech pani nie szuka”
białe okładki bez tytułu i autora
tasiemka-zakładka jak wiadomość od kogoś
‘wielkie otwarcie’ i blade kartki z brakiem druku
egzemplarz idealny bez ograniczeń wyobraźni
bez wyrazu strona po stronie
wzrok wędruje za okno – oko opatrzności w chmurach
chciałem poprosić o autograf, może znak
dokładnie o szesnastej pięćdziesiąt osiem wchodzi ona
[w tym momencie każdy sprawdza, ile czasu minęło]
zdejmuje w korytarzu ubranie, bym łatwiej poczuł ciepło
na twarzy
przewraca kartki z zapytaniem „tego szukałeś”
sięgam po papierosa, by zyskać na czasie
wprawdzie na jej piersiach widzę odpowiedź
ale zakładam, że to nie jedyny taki wieczór
próbuję wyczytać coś w podkreślonych oczach
Komentarze
x l a x
kwiecień 21, 2018 20:03
Dzięki za 'podobasia' ;-)
Pierwotnie nazwałem go 'wiersz hybrydowy' - mieszanka konwencji i przekazu. A tak, żeby każdy znalazł coś, o czym nieustannie myśli...
Leszek.J
kwiecień 21, 2018 19:04
To chyba nie była randka w ciemno, dobre.
Pozdrawiam
Konto usunięte
kwiecień 21, 2018 18:00
Wers 5 i 6: "okładki"..."zakładka", jedną z nich bym wymienił na inny wyraz.
Początkowe 9 minut wiersza nie wróżą, że będzie erotycznie ale po tym, jak się rozpłaszczyła, poczuliśmy "ciepło na twarzy".
Pozdrawiam serdecznie.
Tomek
kwiecień 21, 2018 17:28
Podoba mi się ten czas co do minuty. Nie wiem, czy czytać wiersz, jako erotyk, może quasi-erotyk?
Według mnie niezły.
Pozdrawiam.
aidegaart
kwiecień 21, 2018 16:28
Dobry Marek
Dziwna
kwiecień 21, 2018 10:08
nie mogę powiedzieć, że nieładne
no bo ładne jest
ładne
grzybowa
kwiecień 20, 2018 23:53
Ty nie odmładzaj za dużo, żebyś się nie zibisił :)
Się nudzi? Się chce myśleć? - to wiesz, co Ci radzę robić!
x l a x
kwiecień 20, 2018 23:22
Dzięki, dzięki ;-) Nie jest to nowość, ale coś po liftingu. Tak sobie myślę (a lubię sobie pomyśleć), że warto tekst odmłodzić, bo latka lecą...
nobody
kwiecień 20, 2018 23:10
Jest tu coś dla mnie bardzo cennego, coś, dla czego lubię czytać wiersze - dużo przestrzeni na refleksje, na to "wędrowanie wzrokiem za oknem", lekko i przyjemnie, bez zbędnego patosu, z przymrużeniem oka a zarazem nieszablonowo.
grzybowa
kwiecień 20, 2018 23:10
zaczynasz mnie wkurzać, Ziom!
co wiersz - to fajny!
jak tak muzom wszystkie fajne frazy wyrywasz, to nie dziwota, że innym same grafomańskie mgły się dostają :)
podkreślone oczy - sam Leonardo by ich nie umieścił w idealniejszym miejscu, klasycznie to wyszło że aż dreszcz