Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript, który jest wymagany aby wygodnie korzystać ze wszystkich funkcji
naszego serwisu.
Proponujemy, abyś zaktualizował/zaktualizowała Twoją przeglądarkę na nowocześniejszą, na
przykład
Google Chrome
lub
Operę
Oczywiście jeśli nie chcesz zaktualizować swojej przeglądarki, nie zmuszamy Cię do tego, nadal możesz przeglądać
bez większych problemów nasze zasoby.
Komentarze
David przez fau
maj 15, 2017 14:20
Pawle, dzięki (po raz wtóry) za wskazówki
__miło mi, że ogólnie się podoba
...w kajeciku zaszły już zmiany w wersyfikacji, nad końcówką jeszcze pomyślę
Pozdrawiam serdecznie
Paweł Podlipniak - ...
maj 15, 2017 11:43
dobry wiersz!
nietrafione przerzutnia
"jak zwykle
podkreśla czarną kreską – przeszłość"
"ostatnie zdjęcie trzyma nas mocno
w ryzach" - ryzy same nie brzmią dobrze
"wiesz co – może zrobię ci perukę z dłuższych i
najjaśniejszych słów"
podobnie niżej - kilka kolejnych "odstawień", które duszą frazy i nic nie wnoszą
do przemyślenia
David przez fau
kwiecień 24, 2017 09:04
Ana, Twoja interpretacja ucieszyła mnie szczególnie, gdyż jest b. bliska zamysłom autora ...ta uniwersalność leżała u podstaw
__tym bardziej cieszy też obszerność komentarza... praktycznie wszystko zostało tu powiedziane
Mogę jedynie pięknie podziękować
Pozdrawiam Ciebie serdecznie
...i wszystkich czytających / komentujących
.
David przez fau
kwiecień 24, 2017 08:54
...bardzo mi miło, że tu ktoś zagląda
_Cytro, jeśli trafia, to mogę się tylko cieszyć
o to w końcu chodzi
_Gołębiu, dzięki za komentarz
oczywiście, są tu wersy, które wymagają jeszcze przemyślenia / poprawek
Ale "tysiące antarktyd czekają" na pewno nie... dlaczego? _otóż "tysiące antarktyd" jako wyrażenie, stoi w l. pojedynczej tak jak "grupa ludzi" , "zespół muzyków" , "stado ptaków" ...liczebnik, choć wskazuje mnogość, jest również tylko jeden
Ergo - "tysiące antarktyd CZEKA"
...co do reszty - cóż - może to kwestia odbioru
Konto usunięte
kwiecień 19, 2017 16:17
Życie jest praktycznie w każdym tekście, który się tu pojawia. Jeśli jest tu mięso, to drobno posiekane, mocno ukryte. Jakbym miał go szukać, to bym powiedział, że czułem je w drugiej połowie drugiej strofki, gdzieś w okolicach antarktyd ('czekają' winno być) i chyba tyle, gdzie poczułem, że pisane to o ludziach z krwi i kości, reszta wypada jak ręce w tańcu manekinom.
Alga
kwiecień 19, 2017 15:47
To jest dla mnie rozmowa ze wspomnieniem, próba ożywienia zdjęcia, pamięci. Zaczyna się nostalgicznie z tym (p)odkreśleniem przeszłości czarną kreską...
Potem jakby peel zyskał nieco autoironii, chłodnego dystansu, ale tylko po to, by następnie popaść w kolejny etap - deklaracji chłopca, który walczy z przemijaniem.
Następnie ta wspólna w zamierzeniu, wielowątkowa walka - z pełną świadomością ograniczeń, a raczej pomimo ich. Ubieranie bólu w słowa, malowanie kobiety od nowa.
A potem monolog staje się niezwykle liryczny, subtelny. Aż do "a gdy będziesz płakać wypłaczę z tobą każdy smutek do ostatniej kropli." Taka deklaracja, dla której warto przejść w jutro.
Jeszcze prośba o ostatnią wspólną uwiecznioną chwilę .
I bezwzględna kropka.
To nie jest dla mnie przegadany wiersz. Nie ma tu mięsa? Jest życie. I są naturalne przechodzące w siebie etapy, odcienie przeżywania bólu. Walki z nim.
Tak to czytam. Wybór sposobu komunikacji nie jest przypadkowy. Ale i niejednoznaczny.
Jedyne miejsce, w którym się nieco potykam to "peruka z dłuższych i najjaśniejszych słów" - te dwie różne formy stopniowania trochę mi się gryzą rytmicznie. Rozumiem powód. Ale ja sobie czytam: "z dłuższych, tylko jasnych słów".
Dziękuję, że mogłam przeczytać. :)
Konto usunięte
kwiecień 19, 2017 15:05
Za długi.
dużo można ukrócić, choćby tu:
a gdy będziesz płakać
będę z tobą do ostatniej kropli
ale nie wiem czy jest sens z tym walczyć, bo nie widzę tu mięsa.
Konto usunięte
kwiecień 19, 2017 13:09
Trafia do serca. Pozdrawiam,
David przez fau
kwiecień 19, 2017 13:00
...dziękuję Dziwna za wizytę i komentarz. Bardzo mi miło, że się podoba
Pozdrawiam
Konto usunięte
kwiecień 19, 2017 11:38
Piękny wiersz.Choć osobiście nie jestem zwolenniczką obszerniejszych form, tym wierszem mnie przekonałeś bym zmieniła zdanie.
Ale ostatnia zwrotka, od "pamiętaj" mogłaby być dla mnie samodzielnym wierszem.
Miło było poczytać:)