Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

     dobry wieczór pani

     zgotowałam rapsodię

     coś jak afrodyzjak

     pieśń życia dla śmierci

 

     pani taka tajemnicza

     jestem martwa

     hm, poważna sprawa

     biorę na przeczekanie

     odważna kuracja

     to z tchórzostwa

 

     czy zgasić światło

     niech pan rozsądzi


 (wersja niemieckojęzyczna Zenona Tabisa)

        "verabredung, nicht wahr?"

     guten abend genehmige frau
     ich habe rhapsodie gekocht
     etwas wie aphrodisiakum
     ein lied des lebens für den tod

     Sie sind geheimnisvolle frau
     aber ich bin tot
     hm, ernste angelegenheit
     dann warte ich ab
     mutige kur
     es ist feigheit

     soll ich das licht ausschalten
     Sie entscheiden


Ilość odsłon: 2736

Komentarze

kwiecień 26, 2018 20:31

Wydaj, Marsie, coś na papierze, poddaj gruntownej krytyce niezależnych recenzentów i będą tłumaczyć. Można będzie zatrudnić Zenona.
Pozdrawiam.

kwiecień 25, 2018 22:15

Dzięki Zenonie za tłumaczenie i wysiłek; po drobnej korekcie wstawiam jako ciekawostkę.

Konto usunięte

2-3

kwiecień 25, 2018 21:16

Meszuge, wczoraj było "na wariata", dzisiaj poprawiłem. Pozdrawiam.

kwiecień 25, 2018 21:08

Zenonie - popraw sobie: den tod:)

kwiecień 25, 2018 20:54

Dziękuję za wyjaśnienie - w życiu bym na to nie wpadła. Prawie uwierzyłam w tę pieśń życia dla śmierci, o odwróceniu ról nie wspomnę.

Konto usunięte

2-3

kwiecień 25, 2018 18:47

Ee tam kawałek, jak już, to już!
Jedno jest pewne, Niemcy myślą inaczej, toporniej.
Pozdrawiam serdecznie.


verabredung, nicht wahr?

guten abend genehmige frau
ich habe rhapsodie gekocht
etwas wie aphrodisiakum
ein lied des lebens für den tot

eine so geheimnisvolle frau
aber ich bin tot
hm, ernste angelegenheit
dann warte ich ab
mutige behandlung
es ist feigheit

soll ich das licht ausschalten
sie entscheiden

kwiecień 24, 2018 22:05

Rendez - vous ze śmiercią u boku, osobliwe imho.
Pozdrawiam

kwiecień 24, 2018 21:10

Dzięki Zenonie - będę mógł powiedzieć, że byłem tłumaczony na inne języki ;-) A tak nawiasem, to brzmi całkiem nieźle (za wyjątkiem 'ę'). Mirek, to mniej więcej w tym stylu, z tym, że chciałem z finezją. Być może, Artur, są jakieś wpływy, bo lubię sobie czasem poczytać noblistkę. meszuge, obydwoje małomówni, bo to dialog - naprzemienne wypowiedzi. A jako całość - coś innego, bez nadętej poetyki...

Konto usunięte

2-3

kwiecień 24, 2018 20:56

Raz inaczej.
Tak brzmi początek wiersza po niemiecku.
Tylko jako cekawostka, bo się nudzę.
Pozdrawiam serdecznie.

Verabredung, nicht wahr?

Guten Abend genehmige Frau
ich habe rapsodię gekocht
es ist etwa wie afrodyzjak
ein Lied des Lebens für den Tod
.............................................

kwiecień 24, 2018 20:13

pan jakiś małomówny...
n' est - ce pas?