Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Dlaczego moje życie miałoby mieć sens głębszy, niż światło gwiazdy albo błękit nieba?

Czy nie jestem zadufany, by pragnąć rzeczy, o których nie myślą ptaki, zajęte swym życiem?

Czy nie zabłądziłem, jeśli sądzę, że jest we mnie źródło czystsze, niż strumień w górach i miłość większa niż smukłe drzewa i lasy?

Czy nie żyję złudzeniami, jeśli myślę, że moje uczucia i stany są warte więcej, niż powiew wiatru w upalny dzień? Albo krople deszczu latem, gdy ulewa potrafi wyleczyć spękaną skórę ziemi.

Kim jestem, by myśleć, że życie moje ma większą wartość, niż kamień w polu? Trawy tańczą wesoło i niewzruszone, gdy łzy w oczach szukają drogi, ale wszystko to i inne, wciąż mi nieznane, przeminie jak mchy i liście, roje much, komary i kleszcze.
Ilość odsłon: 1012

Komentarze

Konto usunięte

2-32-32-32-3

kwiecień 28, 2018 21:10

dzięki za wizytę

Konto usunięte

2-32-32-32-3

kwiecień 28, 2018 21:10

dzięki za wizytę

kwiecień 27, 2018 19:11

Hmm, bardzo filozoficzne

Konto usunięte

2-32-32-32-3

kwiecień 27, 2018 07:39

dziękuję, pozdrawiam również

kwiecień 26, 2018 19:11

Podmiot myśli, na razie nad swym życiem a to pierwszy krok by wymyślić coś oryginalnego, nowego.
Wiersz oceniam na plus.
Pozdrawiam

Konto usunięte

2-32-32-32-3

kwiecień 26, 2018 18:39

dzięki za opinię. miłego

kwiecień 25, 2018 23:57

...za dużo cukierkowizmów