Pijany Zryw
Po mojej myśli
Z przyspieszonym pulsem idę i niszczę ciszę
dźwięki uderzają w ściany bloków
gaszę radosne Słońce które w tej chwili
nie pasuje do obrazu świata
szarość
wściekłość i smutek niech biją zewsząd
chcę widowni złożonej z krwi
i wczesnych porażek
rozdrabniam zaległe zła krzyczę
daję dzisiaj sobie pełen upust
na normy
chociaż raz jest po mojej myśli
Ilość odsłon: 1111
Komentarze
Leszek.J
maj 04, 2018 20:33
Jakaś pasja zła w tym peelu siedzi?
grzybowa
maj 04, 2018 15:24
gdyby nick autora był tytułem, to by można było jakąś ideologię dorobić :)
Pijany Zryw
maj 03, 2018 20:29
Poprawiłem, faktycznie brzmi lepiej.
Dziękuję wam za komentarze. :)
Janusz.W
maj 03, 2018 07:45
Z przyspieszonym pulsem niszczę ciszę
w jednej chwili dźwięki uderzają
ściany bloków gaszę radosne Słońce
nie pasują do obrazu świata
wybacz ze tykam twój tekst ale tak to czytam to tylko moja sugestia))))
ogólnie coś widać))))pozdrawiam
Tomek
maj 03, 2018 01:48
Chyba *chcę widowni? Poza tym, fajnie się czyta.
Pozdrawiam.
x l a x
maj 02, 2018 22:32
Dawać upust (czemu?) np. radości, niezadowoleniu etc. Tekst pełen egzaltacji i mało uzasadnionej afirmacji życia.
Konto usunięte
maj 02, 2018 22:17
Ciekawszy byłby gdyby było wiadomo z jakiego powodu ten wkurw. Pozdrawiam