Tomek
zabieg
zielona sala
strach co będzie po -
bo śmierć we śnie to
przywilej nielicznych
egzystencjalne papierosy
tracą na sile przy
biologicznym bólu
fizjologicznym strachu
w najlepszym ze światów
budzę się
dotykam brzucha
nie ma stomii
Ilość odsłon: 2913
Komentarze
grzybowa
maj 07, 2018 16:07
akurat na stomii się znam
mama
od 15 lat
ja często niefortunnie się wyrażam, tak, jakby interlokutorzy mieli siedzieć w mojej głowie
nie chodziło mi o to, że coś po tej radości ma się pojawić
tylko o to, że cały wiersz linearnie (jak ta kiszka, czyli - hm... - może i to nie jest zarzut) - ale linearnie odlęku przez ból do radości (nie oda) - lezie
i dolazł
i fajnie, że peel zdrowy, ale [temu wierszu] trzeba by jakiejś poetyckiej iskry, żeby czytelnik po przeczytaniu przynajmniej się lekko ufajczył
Tomek
maj 07, 2018 15:06
Milo, dzięx. Poprawiłem.
Grzybowa, dlaczego radość na koniec? Nie ma stomii i co z tego? Może nie było czego operować. Np. w rozsianym nowotworze. Stomii nie ma i tyle.
Ech, koledzy nie siedzą w temacie.
Pozdrawiam.
grzybowa
maj 07, 2018 14:17
tytuł pokazuje, że ten "najlepszy ze światów"
to ten, który znamy, w którym żyjemy
więc UWAGA, opuszczenie tytułu grozi wciągnięciem do raju :)
zabieg przywracania ciągłości jelit widać udany dla peela
na wiersz trochę tego za mało, bo strach w I-szej, strach i ból w II-giej pobudka i radość w kolejnych...i
nic więcej
Miroslaw Milo Nowicki
maj 07, 2018 12:09
jeszcze te szlugi popraw, bo używanie edytora tekstu nie boli.
tekst przeszedł obok.
Konto usunięte
maj 07, 2018 11:49
Dzień dobry
Krótko i bardzo konkretnie o strachu przed nieznanym.
Tam już nie ma żadnej biologii, fizjologii, ani przetoki.
Jest niekończący się sen jak w narkozie.
Pozdrawiam
Tomek
maj 07, 2018 11:37
Aaa, o to wam chodzi, już poprawiam.
Dzięx.
Sąsiadka Mościckiego
maj 07, 2018 11:30
Popraw "starchu" na strach :) literówka
Tomek
maj 07, 2018 11:27
Tak, odróżniam strach od lęku.
Mithril
maj 07, 2018 11:21
"fizjologicznym starchu"........................?
Sąsiadka Mościckiego
maj 07, 2018 11:06
To dobrze, że nie ma stomii, a tekst nie jest zły. Kiedyś czytałam wiersz pod tytułem:"kochanka". kochanką był cewnik, autor wkrótce zmarł. Mam nadzieję, wierzę, że peelowi się uda :)