Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Spis rzeczy

Zrzutka

Akcje promocyjne

Inne

Forum

Toya

szpilki i gwoździe

już prawie twoja
przyznaję się do krzyża
cicho tak
by nie zbudzić korników
toczących drzewo którym jestem

odtąd dotąd

na długość rozrzuconych ramion
i nigdzie dalej
tylko pokusa
by zatrzymać to ciało dla siebie
Ilość odsłon: 2669

Komentarze

Konto usunięte

2-22-22-22-22-2

czerwiec 07, 2018 14:53

Ładnie :-)

Ronin

2-42-42-4

czerwiec 07, 2018 14:48

Mnie milo zaskoczył ten wiersz. Brawo

Janusz.W

2-5

maj 19, 2018 07:37

hej Ev miło cię czytać))))hej

Toya

2-42-42-42-4

maj 18, 2018 22:26

Nie ma za co, Joanno. Dzięki.

MiaMia, Leszku - dziękuję.

Leszek.J

2-52-52-52-5

maj 17, 2018 17:26

Peelka wybiera szpilki, gwoździe nie dla niej.
Pozdrawiam

MiaMia

2-22-22-22-22-2

maj 17, 2018 16:51

Podoba mi się. Daje sporo możliwości czytelnikowi.
Pozdrawiam!

Joanna-d-m

2-5

maj 16, 2018 22:04

To ciekawe... hmm
z kim mogłam Cię pomylić? (wobec tego będę szukała, zabawię się w Sherlocka Holmesa)
:)
i przepraszam :)

a wracając do wiersza - podoba mi się.

Jeszcze raz
pozdrawiam

Toya

2-42-42-42-4

maj 16, 2018 21:53

Na poemie pisałam jako Daisy.
I nigdy nie pisałam prozy.
Czego bardzo żałuję:(

Joanna-d-m

2-5

maj 16, 2018 21:48

Czyżbym pomyliła?
Nie sądzę!
Toya, proszę nie baw się mną, przecież pamiętam.
z poemy.
No chyba że zwiódł mnie nick

Motyl

2-4

maj 16, 2018 21:32

biorę w całości. pozdrawiam