lu*
To i nie o tym
próbuję dotrzymać tajemnicy – obietnicy. jak się o niej
powie to nie ma szans, zeżre nas szarość, wypluje obojętność, zagarnie rozpacz
i przyjdzie To.
To obserwuje. wiem, bo mi się śniło.
bardzo się bałam, wiedziałam, że potrzebuję Kogoś. zawsze.
Był. we śnie widziałam i czułam. Był! nie miał skrzydeł i nie wiem jakie miał oczy, ale patrzył. patrzył tak, że przestałam się bać. tańczyliśmy trzymając się za ręce, tworząc krąg, a On nas chronił.
to był sen.
potem zdarzyła się jawa. mnóstwo światła i dobroci. nie chciałam spać. patrzyłam. pragnęłam pamiętać. nie zapomnieć miny, śmiechu, płaczu. tańczyliśmy trzymając się za ręce, tworząc krąg. To nie miało do nas dostępu. To trzymało się w niebezpiecznej odległości. nie czułam Tego. uśmiechnięta od ucha do ucha - przestałam się bać.
To tylko na to
czekało.
Komentarze
lu*
maj 19, 2018 18:24
Witaj Januszu! Dzięki, że się odezwałeś! Pozdrawiam serdecznie!
Wiem, że to może być hermetyczny tekst, ale wiem, że nie dla wszystkich :) "Tajemnica - obietnica" :) Nie wolno opowiadać...
Janusz.W
maj 19, 2018 05:43
Lu serdecznie pozdrawiam)))hej
Janusz.W
maj 19, 2018 05:39
mam wiele skojarzeń ale stawiam na walkę dobra i zła i nasuwa się pytanie kto jest kim i dlaczego kontroluje w pewien sposób nas ))))))
Leszek.J
maj 18, 2018 21:06
Dla mnie to anioł ale taki ziemski i bez skrzydeł.
Tylko na tyle starcza mi wyobraźni, sorry.
lu*
maj 17, 2018 21:49
Leszku, czy Ty się wczytałeś w ten tekst :)))
Leszek.J
maj 17, 2018 20:17
Właśnie "To" dopada często w tańcu i nie dziwię się "To" tak ma.
Pozdrawiam
Leszek.J
maj 17, 2018 20:17
Właśnie "To" dopada często w tańcu i nie dziwię się "To" tak ma.
Pozdrawiam
lu*
maj 17, 2018 20:10
Tomku, Joasiu! Dziękuję, że jesteście! Zatańczymy?
I niech się "To"... usunie :)))
Joanna-d-m
maj 17, 2018 19:45
Kiedy śnimy chcielibyśmy Tego Czegoś dotknąć nawet posmakować
i chociaż To jest tak blisko, to zarazem tak daleko, a czasami odwrotnie
Pozdrawiam Lu*
Tomek
maj 17, 2018 19:37
Jak thriller. Niezłe. Autorka stopniuje napięcie aż do puenty, zawieszającej mnie w pół słowa.
Pozdrawiam.