Czorcik
Mgiełka
Jestem cieniem przeszłości,
mgiełką w natchnieniu fletu.
Krzykiem ptaka w nicości,
złotym lokiem poetów.
Nie szukaj mnie w straceńczym locie ćmy.
Nie szukaj w trzepocie wróblich skrzydeł.
Nie kryją mnie zeschnięte w parku bzy.
Nie łapie mnie tęsknota do swych sideł.
Jestem postacią z bajek,
sennym woalem w dali.
Księżycem co udaje
lukrowany rogalik.
Ilość odsłon: 1122
Komentarze
grzybowa
maj 20, 2018 13:06
wierszyk stylizowany na retro
i jak na wierszyk retro to całkiem udany
w takich gramatyczny rymy i inne takie tam zabiegi nie są mankamentem, ale atutem
Tomek
maj 20, 2018 06:08
ładne. bez patosu o starości, wg mnie, bez odniesień do grobu i końca. delikatne i pogodne.
Gratuluję i pozdrawiam.
Dziwna
maj 19, 2018 23:49
bardzo delikatny wiersz
ładny
pozdrawiam
Joanna-d-m
maj 19, 2018 21:30
Małgosiu
dla mnie jest pięknie.
Zadbałaś o rymy, zadbałaś o zgłoski (pierwsza, trzecia – po siedem
druga – cudowne dziesięć)
i ten…
(puenta) lukrowany rogalik. Jestem pod wrażeniem - jak bardzo trzeba się starać,
jak bardzo nie trzeba myśleć o przemijaniu -
no czarownie, bardzo ładnie powiedziane
:)
Pozdrawiam serdecznie