Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

miasto ma pierwsze skurcze. budzi się bruk i przejścia podziemne,

psy podnoszą łapy na wiosnę. podniszczony statek kosmiczny

trąca światłem wieże kościoła – sklejone przy sobie dwa nieba.

 

żyjemy w światach równoległych: wieczny wędrowiec pod żabką,

któremu zawsze brakuje dwa złote, kobieta w zmrużeniu

patrząca na kamień, jakby w nim chciała wyrzeźbić człowieka,

 

i ja. i ten, którym mógłbym dziś być. poranny akt

tworzenia świata pachnie wódą i kofeiną.

michał anioł grozi mi palcem – odwracam głowę

 

a miasto patrzy na mnie. już otwarte. wyrastam na chwilę

nad wiosnę i rzekę, nad parkowe twarze wielkich mistrzów,

nad klasztor i komin.

 

urodziłem się gdzie indziej.

Ilość odsłon: 1605

Komentarze

Konto usunięte

2-5

październik 17, 2017 10:05

ładnie i "wcale"
snujesz nastrój umiejętnie i sennie i nagle spuszczasz wszystko. dużo brakuje, ale czego? obawiam się że dotematu. przestrzeni dla czytelnika której nie minie a nawet jeśli to ona i tak w nim zostanie

kwiecień 18, 2017 12:15

Tutejsza - bardzo dziękuję! Cieszę się, że obrazy się nie zatarły do końca... Nie, nie w Radomiu... :) Choć byłoby faktycznie dowcipnie... :)
Jeszcze raz bardzo dziękuję!
Z szacunkiem - ryszelie

Konto usunięte

2-5

kwiecień 18, 2017 12:06

bardzo obrazowy. podoba mi się. pozdrawiam :)

P.S.
do ostatniego wersu żart mi się nasunął - a gdzie? pewnie w Radomiu, he he he ;)) bez urazy, mam nadzieję :)

kwiecień 18, 2017 11:05

Panie Pawle - bardzo dziękuję za wnikliwe uwagi! Ma Pan absolutną rację z tymi obrazami kształtującymi się po wyczytaniu tego mojego zapisu - tracą na płynności. Nic nie wnoszą - poza tym, że tekst wygląda foremniej - ale traci się na obrazowości.
Bardzo dziękuję!
Z szacunkiem - ryszelie

kwiecień 18, 2017 10:17

udany, bardzo

wersyfikacja,tu wyrównane wersy nie pasują

pamiętajmy o jednym - czasami trzeba pomyśleć o prymacie myśli nad zapisem, jakie cząstki wiersza będą czytane jako całostki
np.:
"miasto ma pierwsze skurcze.
budzi się bruk i przejścia podziemne,
psy podnoszą łapy na wiosnę.
podniszczony statek kosmiczny trąca światłem wieże kościoła
– sklejone przy sobie dwa nieba."
albo tu
"a miasto patrzy na mnie. już otwarte.
wyrastam na chwilę nad wiosnę i rzekę,
nad parkowe twarze wielkich mistrzów,
nad klasztor i komin."


do przemyślenia

kwiecień 07, 2017 09:32

Dzień Dobry!
Dziękuję bardzo za miłe słowa!
David - a statek kosmiczny to wszak może być ufo, tak mi się wydaje... :) Cieszę się, że masz sentyment do Kielc - ja też się staram mieć... Cieszę się też, że dostrzegłeś w tym moim obrazku nieco Kielc. Kilka procent by wystarczyło... A Pan Podlipniak... Gdybym źle napisał o Radomiu to bałbym się bardziej...
Aidegaart - miło mi, że trafiłem w lubienie... chyba jednak narracja wygrywa ale naprawdę się staram, żeby to jakoś zbalansować...
Krzysztof - bardzo mi miło, że się podoba... Czy jako Bóg? Może nie aż tak... Ale na pewno jakaś Istota, która tworzy nasz świat... Co do publikacji - z przyjemnością się zapoznam...
Jeszcze raz dziękuję!
Z szacunkiem - ryszelie

Konto usunięte

2-1

kwiecień 06, 2017 20:37

miasto jak Bóg - bardzo dobrze napisany utwór.
skojarzył mi się z tą, przypadkiem znalezioną w sieci, publikacją:
chrome-extension://oemmndcbldboiebfnladdacbdfmadadm/http://bazhum.muzhp.pl/media//files/Jednak_Ksiazki_Gdanskie_Czasopismo_Humanistyczne/Jednak_Ksiazki_Gdanskie_Czasopismo_Humanistyczne-r2014-t-n1/Jednak_Ksiazki_Gdanskie_Czasopismo_Humanistyczne-r2014-t-n1-s125-141/Jednak_Ksiazki_Gdanskie_Czasopismo_Humanistyczne-r2014-t-n1-s125-141.pdf

kwiecień 06, 2017 20:07

bardzo lubię takie pisanie - świetny balans między narracją a liryką.
pozdrawiam

kwiecień 06, 2017 16:09

...tak - pierwsza strofoida to przydworcowe Kielce ___ależ ale ....to nie statek kosmiczny, tylko wypisz-wymaluj ufo ;)))
...ale na poważnie ___mam wielki sentyment do tego miasta . oddałeś klimat w 100%_tach
Takie właśnie są Kielce
...dziękuję za wiersz

Pozdrawiam

...ach! Podlipniak pewnie to zrypie, bo on z Radomia ;))))
.

kwiecień 06, 2017 16:09

...tak - pierwsza strofoida to przydworcowe Kielce ___ależ ale ....to nie statek kosmiczny, tylko wypisz-wymaluj ufo ;)))
...ale na poważnie ___mam wielki sentyment do tego miasta . oddałeś klimat w 100%_tach
Takie właśnie są Kielce
...dziękuję za wiersz

Pozdrawiam

...ach! Podlipniak pewnie to zrypie, bo on z Radomia ;))))
.