Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

 

pomiędzy łykiem księżycówki a haustem dymu biełomora

delektujemy się ciszą

malewszczyzna czyli przystań na końcu świata

co drugie słowo to emocje a na przeciwległym krańcu

uczepi się nas wykrzyknik

wątrobo pozwól żyć


koniec języka mam na kołku

wyczekuje wśród miejscowych na mądre słowa

te nie zaczepiane ulatują niestety

bywa tych sierot całkiem sporo


po kocich łbach lub leśnymi ścieżkami

skąd przyszliśmy tam wracamy skoro asfalty

jeszcze nie dla nas

czas zmieścić w kieszeni cały urok swoich miejsc

potęgę kotwicowiska



Ilość odsłon: 1101

Komentarze

czerwiec 03, 2018 18:39

Ławeczka pod gruszą nie toleruje notorycznych wagarowiczów

czerwiec 03, 2018 01:40

Rzewnie u Ciebie. Zauważyłem, że peel to taki antropolog, który jest niby stamtąd, ale ma zaplecze. Pije z lokalsami, czuje klimat, lecz wie, że to już nie on. Pozdrawiam

czerwiec 03, 2018 01:28

po prostu serce się dla mnie kraje
gdy komentarz pod tekstem jest lepszy od moich wypocin. i nie jest to zazdrość, tylko zrozumienie
stanu rzeczy. wtedy czuję, że gdy Miszka na oklep jedzie, to nie ma czasu na frasunki we wsi

czerwiec 02, 2018 21:06

to ja chyba oczadziałam chcąc Cię pocieszyć:)

czerwiec 01, 2018 14:21

pięknie dziękuję za wizytę i opinię

maj 31, 2018 21:49

W zapowiedzi są trzy kroki i w wierszu są.
Komentarz meszuge świetnie uzupełnia
Pozdrawiam

maj 30, 2018 00:58

ot, oczadziałem chyba pisząc takie coś

maj 29, 2018 22:53

...czasami ( a może przede wszystkim) ta cisza ma decydujące słowo...
nie każdy ma odwagę ją w(z)burzyć....
cisza 'załatwia' wiele spraw - odcina, niekoniecznie 'umywa', dzieli, zamyka, 'jest dobra na pamięć, zamyka wszystkie drzwi"- jak pisałam kiedyś w swoim 'mroku'...
lubię ciszę - uspokaja:)

co do reszty wiersza: mówi się, że mój dom jest tam, gdzie jestem...i to jest prawda - rozumiem Twoje kotwicowisko, ale to miejsce jest tylko w Twoich wspomnieniach...bo w rzeczywistości tego 'miejsca' już nie ma... przykro mi...

https://www.youtube.com/watch?v=n88MReEC27k

maj 29, 2018 19:09

Paliłem biełomory, bywałem na kotwicowiskach.
Spokojny, nostalgiczny wiersz, pełen niebanalnego uroku.

maj 29, 2018 18:19

wprawdzie reguła dopuszcza pisownię rozdzielną, ale jakoś dziwnie wygląda to "nie zaczepiane"

wiersz jakoś tak miejscami próbuje żartować, a potem jest sentymentalnie i znów udaje, że żartuje
jakby peel się wstydził swoich uczuć