x l a x
pokój niech będzie
dzielimy między siebie
ciało i krzyż
żywica cieknąca z rany
na ramie rozciągamy całun
urzędowych pocałunków
uśmiech zabarwiony
kamieniem
dzielimy między siebie
ręce i wodę
przelewanie gorzkich żalów
pochylone głowy
po włosach dłoń
pięścią
dzielimy między siebie
pismo i płomienie
gorące spojrzenie w noc
rzeka oczu
słowem
Ilość odsłon: 2664
Komentarze
Blu
luty 03, 2020 17:49
udawanych pocałunków..jakos mi udawanych tu nie pasuje,zbyt doslowne..poza tym jestem 3 razy na tak. :)
x l a x
lipiec 01, 2018 08:00
Tomasz, moheryzm to już jest stan umysłu i ubolewam nad tym. Wokka, trafiłeś w dychę :-) Różne rzeczy się pisze
wokka
lipiec 01, 2018 07:27
piosenka duszieszczipatielnaja
słów szkoda nie czasu
z niego głos losu lasu
śpiew
słów nie szkoda a ciszy
z niej lęgną się
myśli myszy
dnia
ciszy nie czasu szkoda
z oczu woda
słona słowa
łzy
Tomek
lipiec 01, 2018 05:41
Poprzednim wierszem ośmieszyłeś rekwizyty występujące tu, na początku. W tym kontekście czytam, jako humoreskę
Pozdrawiam.
x l a x
czerwiec 30, 2018 23:40
Niestety, na razie nie piszę nic o promocjach w Lidlu.
janusze
czerwiec 30, 2018 23:29
pan czytał.. myślał. jakiś psalm? nie widzimy nic pozytywnego. Anna też mówi, że jakieś bzdury.
x l a x
czerwiec 30, 2018 22:40
Raczej wątpliwe. Dzięki Halino za zaglądnięcie
Konto usunięte
czerwiec 30, 2018 22:26
Ale czy będzie? Oczy niedowierzają. Pozdrawiam.
x l a x
czerwiec 30, 2018 22:06
A więc grajmy w skojarzenia... ;-)
Konto usunięte
czerwiec 30, 2018 22:05
Nie jest źle :)