Rafał Hille
z dymu tytoniowego
uplotłem cię z dymu tytoniowego
niebieskich wstęg nad stołem
w podziemnych przejściach nerwowych zwojów
dodałem do scenerii okna
uciekasz z każdym powiewem
z moich dłoni
zaciągasz się głęboko
też byłem esami floresami
kręconymi rozżarzonym końcem cygaretki
w nocnej scenerii prostokątu ulicy
siedziałem po drugiej stronie
wyciągałem rękę
malując niebieskie smugi
Ilość odsłon: 1015
Komentarze
Rafał Hille
styczeń 19, 2021 10:13
a tu nawet pierwszy komentarz :)
Welles horse eats eggs
styczeń 19, 2021 08:44
PS. "Miałam nosa" nabiera tu nowego znaczenia ;)
Welles horse eats eggs
styczeń 19, 2021 08:43
Ocho, zdaje się, że to jakaś ulubiona metafora - ten dym papierosowy.
Palenie zabija powoli, ale skutecznie :)
Podoba mi się. Taka autodestrukcja podszyta żalem i niespełnionym pragnieniem.