Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

z jednorodnej gliny

formuje nas życie

wprawieni w ruch

pozbywamy się balastu

niektórym puszczają nerwy

jedni się śmieją

drudzy się skarżą

a Ty z sercem uwieńczonym

na krzyżu otwarłeś ramiona

bo miłość jak złoto

próbuje się w ogniu

i to co bólem przeszyte

czymś nowym się staje

Ilość odsłon: 1219

Komentarze

lipiec 12, 2018 21:34

Wiersz egzystencjalny z nawiązaniem do religii - chrześcijańskiej.
Tyle tylko mogę powiedzieć.
Pozdrawiam

Konto usunięte

2-32-32-32-32-3

lipiec 07, 2018 20:31

Podoba się nawet bardzo do momentu o krzyżu. Wers "bo miłość jak złoto próbuje się w ogniu" według mnie, nie sprzyja całości wiersza, jest taki banalny. Pozbyłabym się z wiersza spójników "a" oraz "i". W siódmej linijce uważam, że wystarczyłoby " drudzy skarżą" żeby nienadużywać zaimka zwrotnego "się" Peuenta do zapamiętania, całość logiczna spójna z tytułem. Wiersz interpretuje trochę jako wędrówkę człowieka przez życie.Odwołania do Chrystusa. Cierpienie które uszlachetnia. pozdrawiam,

Konto usunięte

2-5

lipiec 06, 2018 19:08

pamiętaj
przedstawiam punkt widzenia
akurat mój

pozdrawiam

Konto usunięte

2-5

lipiec 05, 2018 21:21


z jednorodnej gliny - glina jako bryła jest jednorodna

formuje nas życie - tym bardziej ta do formowanie. więc co tu wnosi slowo jednorodna

wprawieni w ruch - jak na kole garncarskim, no tak, ok

pozbywamy się balastu - to nie jest dobre, balas tak blisko, przemyślałbym, ten zbędny balast taki oklepany.na kole garncarskim raczej się formuje, musiałoby się bardzo szybko kręcić, żeby gubić materiał

niektórym puszczają nerwy - nicodkrywczego, ale może coś dalej

jedni się śmieją - jw

drudzy się skarżą - jw ale zaczynam się nudzić bądź niecierpliwic, mozna było to ubrać w jeden wers i trzy słowa

a Ty z sercem uwieńczonym - ale patos... poza tym czym uwieńczonym? czy na pewno tym:

na krzyżu otwarłeś ramiona - chyba nie.

bo miłość jak złoto - no tak

próbuje się w ogniu - o, całkiem ładnie ratuje ten wers to złoto. brawo

i to co bólem przeszyte - ok, namawiasz zakochanych żeby robili na sobie próbę ognia?

czymś nowym się staje - no na pewno, z prochu powstałeś i w proch się obrocisz


.
pozdrawiam