Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

nasze włosy pożarły już wszystkie wiatry

i wytarliśmy prześcieradło do gołych desek

z naszego pokoju zawieszonego na sznurku

od bielizny pod ciągle brudnym niebem

( nie dało się go przemalować - farba

schodziła ze zbyt tłustych chmur )

wybiegliśmy na ulicę

mijały nas spóźnione torpedowce i

zeppeliny wypełnione pudełkami z

proszkiem do mycia

daleko na niebie przewróciła się

ciężarówka pełna kwaśnych odchodów niebieskich

- to cyrk samego Pana Boga - chwyciłaś

mnie za rękę

czerwone mury sunęły za naszymi cieniami

i wielki neon z napisem "COCA COLA"

oświetlił na chwilę księżyc

wymiotowaliśmy z mostu do jakiejś rzeki

- wszystko jest łatwe

 powiedziałaś

- będziemy jeść musztardę i suszone owoce

biegliśmy dalej po łące zroszonej szumem

telefonicznych rozmów

pod naszymi nogami przewróciło się

jeszcze jedno pole

las był coraz bliżej

Ilość odsłon: 2913

Komentarze

Konto usunięte

2-42-4

lipiec 12, 2018 18:18

A coś od siebie?