Wojtku, mnie zawsze niewiele brakowało do wiersza. Tak było, jest i - niestety chyba - będzie.
Pozdrawiam
Imre. Na tym pendrive, który znalazłem w szufladzie, są bardziej soczyste kawałki. To jest rzucone na próbę, bez "obróbki".
Pozdrawiam.

Zatrzymałeś mnie na chwilę
Podoba mi się to porównanie. Chociaż bezwzględnie zakończone.

Pozdrawiam

Ciekawe, tak niewiele brakuje do wiersza...

Tak, Dawidzie, to jest notatka. Dokopałem się do zapisków pisanych w pracy, tuż przed poranną odprawą, albo pod wpływem silnego wzburzenia. Ten tekst jest sprzed odprawy, miałem kilka minut...
Pozdrawiam.

Całkiem ciekawy tekst, chociaż jeśli chodzi o jego formę to trzeba by powiedzieć raczej "notatka". Podoba mi się określenie "papierosowy wyścig szczurów" - jest naprawdę oryginalne. Nie wiem Tomku czy jesteś osobą palącą, ale z tego tekstu wnioskuję, że raczej tak (chociaż oczywiście mogę się mylić). Sam od kilku ładnych lat mam problem z nikotyną, więc to pewnie dlatego "Wyścig" tak do mnie przemawia. Każdy nałóg jest wyścigiem ze śmiercią - tak to odbieram.

Pozdrawiam!