kb
Zachowek
jakże
wiele ciał w morzu czerwonym
gdy chleb rozmoczony w winie
smakuje matką żoną i kochanką
po ojcu krótkie spodnie i piaskownica
z tysiącami słów - ziarenek
melancholia z powodu wszystkiego
a zdania poirytowane śladem przeszłości
wytłumaczonym bezsensem wojny
i szubienicą dla uczuć
czy to on czy my dwaj
przed ostatnią spowiedzią do lustra
Ilość odsłon: 1232
Komentarze
kb
lipiec 29, 2018 19:42
Xlax: biorytmy to numerologia i matematyka - zegar biologiczny. a czas jest jeden. wspólny ;))
Marcin Leganza: jeśli już mówi to jednak "niewiele". to takie wyjaśnienie - przytyk ;))
Leszek: tak, każdemu coś ze spadku się należy - biedni spadkobiercy...
Nuria: odrodzenie - jak wynurzenie z kałuży (delikatnie mówiąc).
Imre: bardzo dobrze przeczytane. dziękuję.
Milo: tak, zaniechaniami można by zasypać wszystkie morza świata.
Joanna: usprawiedliwienie... przed samym sobą...? może jednak diagnoza.
dziękuję za czytanie, pozdrawiam.
Joanna-d-m
lipiec 28, 2018 23:44
Zachowek, czyli takie nic "po ojcu krótkie spodnie i piaskownica", a może niechciane aż -
melancholia (wiemy) to rodzaj choroby,
więc lustro
może
to potwierdzi
albo szukamy usprawiedliwienia?
Milo w likwidacji
lipiec 28, 2018 12:00
moja wina smakuje zaniechaniem
a jest nas mrowie
imre
lipiec 28, 2018 01:04
Czytam tu o krzywdzie wobec najbliższych o niedokończonych sprawach które rzutują na nasze życie i nie pozwalają podnieść kotwicy. Podnieść głowy
Pozdrawiam
Nuria Nowak
lipiec 27, 2018 22:41
Myślę o śmierci, ale nie takiej fizycznej, a duchowej...i ponownym odrodzeniu się.
Nowonarodzony, może spokojnie spojrzeć na siebie w lustrze, w przeciwieństwie do tego poprzedniego.
Leszek.J
lipiec 27, 2018 20:55
Zachowek jest w prawie spadkowym a z Morza Czerwonego jeszcze nie wyłowiono wszystkich rydwanów i jeźdźców...
Pozdrawiam
Marcin Legenza
lipiec 26, 2018 23:00
W dobrej poezji xlax wydaje się to dowolne, mówiąc o słowach między myślnikiem. Co do wyżej wymienionego utworu też nie wiele mam do powiedzenia, bo i nie wiele mówi... takie sobie irracjonalizmy.
x l a x
lipiec 26, 2018 22:20
Tak, jak myślałem: biorytm intelektualny -62% (ale za to estetyczny +67%)
x l a x
lipiec 26, 2018 22:17
Tytuł bardzo niefajny. Pasuje zmienić wers na "z tysiącami ziarenek-słów". A prawdę mówiąc, to nic z tego nie rozumiem. Może to wina biorytmu, zaraz sprawdzę...