Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

czarna droga światełka
gnące się pasy środkiem jezdni
czarna droga noc
czarna droga gnące się pasy
drogi światełka samochodów odblaski poboczem
czarna droga poboczem
samochód podskakiwanie na trawie poboczem

asfalt jest czarny jak ziemia poboczem
podskoki myśl jedna - rozwaliłem auto
barierka
nie mam na nic wpływu nie mogę nic
czekać czekać. czekam
betonowy murek światełka czarna noc murek
cisza

Ilość odsłon: 2540

Komentarze

sierpień 03, 2018 21:33

Dzięki: Dziwna, Imre, Leszku.
To osobisty tekst, oparty na własnych przeżyciach. Napisałem, co czułem, gdy obudziłem się jadąc barierką przy A4. Nie było, Leszku "bum". Poduszka Miłosierdzia znieczuliła mnie, gdy samochód uderzył w ten murek.
Imre, twoja wersja fajna. Ale moja jest moją, opisywać ma zmęczenie.
Dziwna, każdy ma trochę inne wspomnienia. Ciekawe, że łączysz mój txt z z xlaxowym. Poczułaś/zauważyłaś coś, o czym nie napiszę publicznie.
Pozdrawiam Was.

sierpień 03, 2018 20:21

A przed końcową ciszą powinien być wielki BUM!
Światełka mi nie przeszkadzają bo to jest na prędkości
Pozdrawiam

sierpień 03, 2018 06:41

Cześć

O ile treść klimat niesie w sobie ładunek grozy bezsilności to forma przedstawienia niestety nie przemawia do mnie
Pourywane zdania i zdrobnienia nie przekonują mnie. Tytuł taki "wprost" buduje tu kierunek moich wyobrażeń dlatego w treści pozbylbym się np "rozwalonego samochodu". Mógłbym prosić o popracowanie nad tym ale to Twój tekst więc to Ty musisz go czuć. A wiem, że masz powody by czuć tak a nie inaczej. Poza tym nie jestem najlepszym doradcą
Mimo tego pozwoliłem sobie wyciągnąć co nieco z Twojego tekstu i napisać szkic po swojemu. Inaczej. Tak jak ja to czuję. Jeśli pozwolisz

Wypadek

czarna droga
gnące się pasy środkiem
czarna droga i noc
gnąca się pasami
od świateł samochodów
czarna droga poboczem

asfalt czarny jak ziemia

czekam
czarna noc jak mur
czekam




Pozdrawiam

sierpień 02, 2018 23:24

kurcze
drugi tekst, przy którym analizuję mój wypadek

pierwsza strofa ciekawie zapisana (ale zamiast światełka, napisałabym światła)

w drugiej coś bym zmieniła
bo był asfalt i był lód, i był obrót jeden, drugi, potem rów, potem murek
nie było myśli, ze rozwalony samochód
tylko szukałam dziecka

oj! ale mam dziś wspomnienia

podoba mi się ten migawkowy zapis myśli

pozdrawiam Tomku