Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

chodzę tak lekko jakbym chciała fruwać

dogonić!

białą kózkę

niepewne skrzypnięcie starej pokrzywionej gruszy

na którą wbiegałyśmy razem

 

śmiech był tylko we mnie

w oczach kozy rozbawienie i wierność

to było coś więcej niż tylko zabawa

podejrzewam że wiedziała już o umieraniu

ja miałam się dopiero nauczyć

 

posypały się ze szpar w deskach strzępiaste bajki

kolorowe rysunki

tu Pan Jezus pachnie sianem które nie ogrzało

anioł w butach mojej siostry stuka w okno palcem

dobrze że mama ukryła mnie w lśniących warkoczach

 

pewnie pod poduszką znowu znajdę lizaka

 

 

 

 

 

Ilość odsłon: 1152

Komentarze

lu*

2-5

wrzesień 06, 2018 09:31

Dziękuję serdecznie! :)

wrzesień 05, 2018 22:25

się zachłysnęłam,
zabrakło mi słów
tak pięknie

(kochane siostry, kochane mamy …)

Pozdrawiam Lu

lu*

2-5

wrzesień 05, 2018 21:57

To ja nic nie będę mówić, niech ten ciepły komentarz "powisi" tu trochę :)))

Dzięki Leszku!

wrzesień 05, 2018 21:50

Tu jest taka lekkość jak trzepotanie skrzydełek motyla, jak letni wschód słońca i białe baranki na niebie...
Pozdrawiam

lu*

2-5

wrzesień 05, 2018 21:29

A myślałam, że nikt mnie nie czyta, nie lubi i nie rozumie :)))
Dzięki!

Konto usunięte

2-5

wrzesień 05, 2018 21:05

Do domu. Myślami. Też lubię. Pozdrawiam, Lu.

wrzesień 05, 2018 20:45

Cała TY, nic dodać, nic ująć ;-)