Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Aż nadto rozumiem dlaczego przyszedłeś,
ale światło, które zostawiłam
nie świeci dla ciebie.
Wszystkim przedmiotom, których dotykałeś
nadaję nowe miejsca i nowe znaczenia.
Z pościeli usunęłam ostatni twój ślad.
Twój ostatni włos z naszego
wspólnego niegdyś mydła.

Teraz pewnie żałujesz pieniędzy wydanych
na taksówkę
Ilość odsłon: 2437

Komentarze

wrzesień 27, 2018 13:50

Egzorcyzmów też proszę tak literalnie nie odbieraj Leno :)

wrzesień 27, 2018 13:06

Włos ma związek z egzorcyzmami?

wrzesień 27, 2018 11:33

Mnie się podobają ostatnie cztery wersy.
Pozdrawiam

wrzesień 27, 2018 11:25

Ok to podpowiem, włos to symbol...

wrzesień 27, 2018 09:56

Mój wpis był trochę prowokujący, ale mam nadzieję, że przemyślisz sprawę i nie będziesz mi mieć go za złe. :) Pisanie o drobnostkach udaje się, ale trzeba mieć w tym wprawę, zręcznie je montować w wierszu. Tutaj wypadają trochę słabo. Ale to nic, pisz następne wiersze, czekamy. Pozdrawiam

wrzesień 27, 2018 09:42

Leno, obawiam się że zupełnie nie zrozumiałaś, ale nic to. Każdy leczy się inaczej po nieudanym związku.

Marcinie, Leno dzięki za czytanie i komentarze

pozdrawiam

wrzesień 26, 2018 21:43

"Egzorcyzmy" mają przystępny język, więc na twój początek daję - in plus. Dzięki, na razie.

wrzesień 26, 2018 16:19

Hmm... to jest nie tyle wadliwy wiersz, co wadliwa postawa życiowa. Z włosa robić dramat... postawa rozpamiętywania pierdół (przepraszam za wyrażenie), które pokazują, że podmiot liryczny może nie do końca rozumie kim jest w jego życiu drugi człowiek.

:) Życzę nowych tekstów, nieco bardziej pogłębionych. Bo jeśli poezja leczy duszę, to musi też rozwijać nas wewnętrznie. Pozdrawiam serdecznie

wrzesień 24, 2018 22:38

Dziękuję za czytanie i komentarze

pozdrawiam

wrzesień 23, 2018 22:01

Tu jest po prostu zerwanie odrzucenie i nic więcej :(
Pozdrawiam