Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

naprawdę żyję
w poszczególnych frazach
i dla kosmicznej jazdy
przebywam miliony przemyśleń
między wierszami

czasem trwam refleksyjnie
pomiędzy znakami
o ile dłoń w pośpiechu
zapomni napisać mostu
marnotrawiąc otchłanie
kratek w zeszycie 

wyruszyłem w głąb
własnego podmiotu zdarzeń
wielokrotnie złożonych
wyruszyłem
i już nie chcę wracać
do świata dennych
i kanciastych faktów
Ilość odsłon: 1045

Komentarze

październik 14, 2018 20:22

Joanna,

"kanciatosci"

nie, zdecydowanie nie.

A tak poza tym to pelna zgoda:)

październik 14, 2018 20:16

xlax,

tak, chyba zle odmienilem. Powinno byc most, ale dziwnie brzmi,wiec moze zdecyduje sie na: nie zapomni o napisaniu mostu.
Przy eksperymentach frazeologicznych nietrudno o pomylke.

"Taka tyrada dla samej tyraddy" - heh, jesli uwazasz, ze to tyrada bez glebszych odniesien...

Przyjdzie taki czas, ze zrobie sobie poganski makijaz na twarzy i zaczne pisac ekstremalnie.

październik 12, 2018 23:50

a może *kanciatości
no właśnie
- wnikliwość.

dobranoc

październik 12, 2018 23:32

Jeżeli się tak zastanowić, to czasem można utonąć we własnych frazach
(pisanych, rysowanych, malowanych, czasem generycznych)
ale tekst
zatrzymał.
Nikt, po wnikliwej analizie (siebie) nie chce już wracać (mniemam) do beznadziejności i kanciatalności.

Pozdrawiam

październik 12, 2018 20:59

Taka tyrada dla samej tyrady - nic z tego nie mam. "zapomni napisać mostu" - ty to lepiej sprawdź pod względem składni/logiki/odmiany. Pozdrawiam

październik 12, 2018 20:15

Podróż w głąb samego siebie?
To ważne, można tam wiele znaleźć, nie każdy to potrafi
Pozdrawiam

październik 11, 2018 20:04

Dzięki również. Na razie.

październik 11, 2018 16:29

Dobrze. Metaforycznie i... i trochę krótko jak dla mojej persony, ale dzięki, na razie panie Słowianinie. Cześć.