alos
Sądny dzień
Kto bardziej śpi, a kto bardziej śni?
Giętkie karki chmur.
Senne głowy deszczu.
Rozczochrana czupryna burzy.
Pewien rodzaj dopełnień
który się spełnia w pełni.
Nieużyty.
Koło lata potoczyło się z górki
trzpień światła wrósł w dół.
Koniec i tyle głosów za nim
przechodzi granicę dotyku.
Aż się prosi przyłożyć zapałkę.
Ilość odsłon: 1265
Komentarze
alos
październik 23, 2018 16:28
Dzięki za uwagi.
Pozdrawiam
Leszek.J
październik 18, 2018 20:36
Same metafory, jedna po drugiej.
Da się czytać
Pozdrawiam
x l a x
październik 18, 2018 08:58
"dopełnień, spełnia, pełni" - za dużo blisko brzmiących wyrazów obok siebie. Zwrot "się prosi" nie jest w dobrym guście (poród u świni). Powalcz z przekazem, bo brzmi enigmatycznie/rebusowo. Pozdrawiam