Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Robiąc herbatę


Oszukiwaliśmy się.
Oszukiwaliśmy siebie i innych.
Chodziło nam o piękno, poezję i ducha.
Choć, gdy poznaliśmy Freuda i jego młodszych kolegów
Nie byliśmy już tacy pewni,
Że chodziło nam właśnie o to.
Niewiele lat minęło, gdy zamiast piękna, poezji i ducha
Zobaczyliśmy wszechwładną biologię.

Myślę o tym wszystkim
Robiąc herbatę i śniadanie.
W tych czynnościach, twierdzi Suzuki,
Zawiera się zen. Jak we wszystkich innych.
Być może tak jest.
Ale ja bardziej myślę o mojej europejskiej
Skłonności do dualizmu,
Która jest widoczna choćby w tym wierszu.
Myślę o złudzeniach, w których władzy jestem w każdej chwili.
Jedne odpadają, rodzą się nowe.
Zastanawiam się, czy można żyć inaczej,
Niż
oszukując się. Starzy mistrzowie podobno znają
Odpowiedź. Ale ja nie znam.
Jestem Europejczykiem. Czy to jest nazwa choroby?
Jak neurotyzm?

Ilość odsłon: 1133

Komentarze

październik 29, 2018 13:24

Dziękuję Joanna za wizytację:)

październik 26, 2018 22:49

Wciąż mnie drażnią te wersowe wszędobylskie duże litery, ale w sumie
chyba dam spokój, ponieważ
teraz i po kropce piszą z małej.
Cóż...
taka moda?

Pozdrawiam

październik 26, 2018 08:50

Leszku, dziękuję za wizytę i pozdrawiam:)

październik 23, 2018 20:42

Są tu przemyślenia ambitnego człowieka: poezja, psychologia, nie każdemu jest to dane
Pozdrawiam

październik 23, 2018 14:33

Ten tekst napisałem dokładnie 20 lat temu...trochę wody popłynęło...
Mithril, xlax- dziękuję za wizytę
Pozdrawiam

październik 23, 2018 13:32

...nictu = nihil novi

październik 23, 2018 12:32

Wersy od dużej litery robią dość duże spustoszenie w odbiorze. Jest myśl, choć podsumowanie zbyt wątłe i oczywiste/deklaratywne. Pozdrawiam