Jędralek
LISTOPADOWO
Jeśli dałeś radę choć jedno światło zapalić,
Choćby wspomnieć tylko czyjeś nieistnienie,
Lub odwiedzić, tych co pod ziemię się zapadli
I zostawić im z myśli, słów i łez świeży wieniec...
To DOBRZE. Bo gdy sam zaistniejesz bezosobowo
Masz szansę, że i Ciebie ktoś odwiedzi listopadowo...
I da radę choć jedno światło Ci zapalić...
Ilość odsłon: 2392
Komentarze
Tomek
listopad 04, 2018 17:32
Nie tym razem, Jędralku. Wg mnie tekst nawet ze zdjęciem się nie broni. Pozdrawiam.
Leszek.J
listopad 04, 2018 17:27
Jako komentarz do tego tekstu chciałoby się rzec: memento morii
Pozdrawiam
Tony Halik słów
październik 31, 2018 22:08
A ty się trzymasz kupy ?
x l a x
październik 31, 2018 22:04
Widzę, że i bez moich komentów nie trzymasz się kupy ;-)
Tony Halik słów
październik 31, 2018 22:01
Xlax, twoje komentarze mnie rozwalają :)
x l a x
październik 31, 2018 21:59
Wysiłek intelektualny przy tworzeniu tego tekstu był znikomy. To jakaś próba kaznodziejska ułomną składnią, a wiersza tu tyle, co trucizny w zapałce.
Jędralek
październik 31, 2018 21:53
Ja nie mam nikogo pochowanego w Meksyku
I żadnego święta zmarłych nie obchodzę
Poza tym - to nie o mnie w poniższym wierszyku,
Za to kilku z Wszystkich Świętych spotkałem po drodze...
Tony Halik słów
październik 31, 2018 21:30
To pojedź do Meksyku na święto zmarłych!
przyjemne z pożytecznym wyjdzie
Jędralek
październik 31, 2018 21:28
Joanno, bo są tacy, którzy nie mogą,
Dla których cmentarzem są łzy, wspomnienia
Dla nich Ten Dzień jest koroną cierniową
I upływ czasu niczego w nich nie zmienia...
Joanna-d-m
październik 31, 2018 21:03
Zapytam dlaczego: "jeśli dałeś radę...
przecież to nie mus
i bez ostatniego "I da radę..."
ale listopadowo, jest, nie przeczę.
Pozdrawiam