Leszek.J
Schodami w dół
Świadomy potęgi zawartej w komórkach
zapełniam karteczki nagie kwestionariusze
zapytań i westchnień unikając szlochów
Nadrzędne noce patrzą litościwie
na proste schematy uległej natury
kwantyfikatorów ogólnych aż po szczegółowe
nadciąga niż pora już zasypiać
wszystko zgromadzone spięte w artykuły
materia jest pewna swego posiadania
tutaj już ucichło swojski mikroklimat
parametry constans plus czteryo bez względu
na pokrywy lodu śniegi i wichury
Ilość odsłon: 1090
Komentarze
Leszek.J
listopad 13, 2018 20:22
Dziękuję Marsie za wpis, ogólnie chodzi o przetrwanie zimy
Pozdrawiam
Witaj Joasiu, dziękuję za opinię, coś niecoś wyjaśniłem a z kwantyfikatorami dam już sobie spokój
Pozdrawiam
Leszek.J
listopad 13, 2018 20:21
Dziękuję Marsie za wpis, ogólnie chodzi o przetrwanie zimy
Pozdrawiam
Witaj Joasiu, dziękuję za opinię, coś niecoś wyjaśniłem a z kwantyfikatorami dam już sobie spokój
Pozdrawiam
Leszek.J
listopad 13, 2018 20:14
Dziękuję Cytro, dużo wniosłaś i odgadłaś sens wiersza.
Kwantyfikator to zdanie z logiki matematycznej, ogólny odznacza się zaimkiem "każdy, każde", szczegółowy czasownikiem "istnieje"
Definiuję ze swojej dziurawej pamięci 45 lat po maturze
Pozdrawiam serdecznie
Joanna-d-m
listopad 13, 2018 20:11
Nie zrugam, bo treść jest bardzo poważna, tak bardzo, że najpierw pomyślałam, że piszesz testament ale kwantyfikatory, parametry constans zaprzeczają
Ty masz ścisły umysł, zadania matematyczno-fizyczne, to nie dla mnie.
Pozdrawiam :)
x l a x
listopad 13, 2018 20:10
Język wiersza zbyt oficjalny, aczkolwiek technicznie jest flow. No i przekaz nie bardzo czytelny - nie będę owijał w bawełnę czy inny sztruks - nie wiem, o co chodzi ;-)
Konto usunięte
listopad 13, 2018 20:04
Nadrzędne noce patrzą litościwie
na proste schematy uległej natury
aż po szczegółowe
nadciąga niż
już pora zasypiać wszystko zgromadzone
spięte w artykuły
materia jest pewna swego posiadania
tutaj już ucichło
swojski mikroklimat
parametry stałe bez względu
na śniegi i wichury
Tyle znalazłam dla siebie, ponieważ nie znam się na logice matematycznej nie rozumiem tych matematycznych wstawek. Bo właściwie o czym ten wiersz. Peel uporządkował swoje życie i teraz mu zima nie straszna. Jestem słaba jako komentator. Pozdrawiam.
Leszek.J
listopad 13, 2018 19:32
A może by tu ktoś zajrzał i zrugał autora? Zapraszam