Witaj Leno:)

Miałem na myśli kogoś żywego; ) z tatuażem jaszczurki przecietej blizną. Nie wiem czemu ale odczytując "jaszczurka" z poprzedniego haiku taki obraz stworzył się we mnie automatycznie. Musiałem go zapisać:) to jakaś podświadomość choć całkiem możliwe że kiedyś widziałem taki tatuaż...

Twoje haiku na pewno jest bardziej poprawne i wyraźniejsze choć daje dwa znaczenia i pytanie:kto ma ten tatuaż; ).... brrr. A wiesz przypomniały mi się opowiadania szpitalne Helmuta z Poemy. Nie wiem czy czytałaś ale wprowadziłaś mnie i tym tekstem w jakąś nieprzyjemną wilgoć i chłód.... A moźe to tylko ta dzisiejsza pogoda...

Pozdrawiam Ciebie i wszystkich innych czytających i piszących

Spokojnej nocy

imre, rozumiem, że chodzi o tatuaż.

to jednak nie jest oczywiste, haiku jest wg mnie zapisane w zbyt oznajmiający sposób.

noc w prosektorium
po jaszczurce z tatuażu
przebiega blizna

ha! co myślisz o takiej wersji? ;)

pozdrawiam serdecznie

Ewo, Joasiu bardzo Wam dziękuję za poświęcony czas.

Cieszę się że próbujecie wyłuskać z tego tekstu coś. :)

Świetnie odczytujecie moje intencje

(Przepraszam że dopiero teraz ale pozdrawiam serdecznie)

urwałam myśl poniżej

...ciekawie i zaskakująco
miało być

:)

Imre, sam zamysł bardzo fajny

pierwsze brzmi ciekawie i
ale
może w zapisie coś by się przydało zmienić
ale kurcze, brak mi pomysłu
a może nie potrzeba nic zmieniać

kurcze, no jakby tu

może

pamiątkowa blizna
na ramieniu
tatuaż jaszczurki

nie wiem sama

serdeczności ślę:)

Imre, to nieprawda, to nie jest słaby tekst, wręcz przeciwnie i
mimo, że dobrze odczytałam obrazek (haiku) to (ja) źle sformułowałam słowa w komentarzu.
Oczywiście,
bliznę na ramieniu (kogoś tam)
otrzymała jaszczurka i nieważne co było pierwsze jaszczurka czy blizna
- jaszczurka na (jego) ramieniu z (jego) blizną.
Blizna jest nieodłączna, jego blizna stała się jej blizną,
tak, teraz jaszczurka (ma swoją) bliznę
tylko ramię wciąż jest jego, czyjeś, no kogoś tam.
Uważam, że to jest dobry obrazek i wg mnie dobre haiku

Z pozdrowieniami :)
Joanna

Joasiu, Leszku bardzo Wam dziękuję. Macie rację w tym co piszecie.

To słaby tekst, zdecydowanie nie haiku. Teraz to widzę. Sam nie wiem czemu go tu zostawiłem....

Tak. Miało być o tatuażu na bliźnie.

Joasiu, Leszku.. bardzo Was serdecznie pozdrawiam...

O!
a ja inaczej
ma m* bliznę
bo
może ta jaszczurka na ramieniu to tatuaż? więc?
ale znów byłoby mam bliznę

hmm, poczekam na Autora

Imre, czekam :)

Pozdrawiam

Haiku czyta się dosłownie, więc jaszczurka z blizną na ramieniu to rzecz niespotykana, bo gdzie jaszczurka ma ramię?
W drugim napisałbym: lato - jaszczurka na ramieniu - po skoku.
Ale mogę się mylić diametralnie
Pozdrawiam