Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

Za długo wpatrujesz się w księżyc.
Teraz srebrny glob patrzy na ciebie.

Milczysz jak tajemniczy kosmita,
który nie przeżyje bez ochronnej
powłoki,zaśnie w długiej podróży
- między gwiazdami. Myśl ukryta
w kapsule wykracza poza horyzont,
chce zmierzyć się z krytycznym dniem.

Niepokoi mnie,
że zbyt szybko ulegasz złudzeniom.
Jesteś zaskoczony, kiedy przychodzi
ciemność, błysk i ogień.

Wiem,
nie da się tego zatrzymać
Ilość odsłon: 1133

Komentarze

Ada

2-42-42-42-42-42-42-4

listopad 30, 2018 22:54

cytra - podoba mi się Twoja wersja. Serdeczności przesyłam.

Ada

2-42-42-42-42-42-42-4

listopad 30, 2018 22:52

Joanno,
niewątpliwie masz trochę racji - powinnam dopracować formę. Dzięki - będę bardziej uważna

Konto usunięte

2-42-42-4

listopad 30, 2018 22:43

Milczysz jak tajemniczy kosmita,
który nie przeżyje bez ochronnej powłoki
zaśnie w podróży między gwiazdami.

Myśl ukryta w kapsule
wykracza poza horyzont,
pragnie

czy zmierzy się z krytycznym dniem
niepokoi mnie
zbyt szybko ulegasz złudzeniom.

no nareszcie łapiesz ster
zaskoczony
ciemnością, błyskiem i ogniem.
tego nie da się zatrzymać

Tak go sobie rozpisałam. Pozdrawiam

listopad 30, 2018 22:16

Przeszkadzają mi przerzutnie (to tak, jakby zaakceptowanie treści na siłę) - przepraszam,
ale to pewnie tylko mi

Pozdrawiam :)

Ada

2-42-42-42-42-42-42-4

listopad 29, 2018 23:48

Dobre i to - dzięki :)

listopad 29, 2018 21:18

Jak on tak płynie nocą po bezkresie oceanu, jedyny punkt do oglądania to ten księżyc i własne myśli.
Tyle tu widzę
Pozdrawiam