Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

widziałam jej zniszczone dłonie
które bolą tak samo jak strzały
w górę i w dół a żyć trzeba

i wszystko się posypało
na wariackich papierach pęka
a życie nie będzie grało

przecież łatwo wpaść
ale gorzej z bagna
się wydostać krwawiąc

naiwność nosi pod sercem
przyjaciel jest jej wrogiem
mówiący o słabych marzeniach

kiedyś zdoła się pozbierać
karuzela wciąż odbija prawdę
Ilość odsłon: 1047

Komentarze

grudzień 18, 2018 20:37

Poprzednicy napisali wszystko, zgadzam się z nimi
Pozdrawiam

grudzień 18, 2018 16:33

O tak, zgodzę się z komentarzem poniżej. Kombinuj dalej. Uciekaj przed banałami, ale nie za daleko, styl wyrobi się z czasem :)

grudzień 18, 2018 12:08

Ja w tych wierszach widzę trochę z własnego pisania sprzed jakichś 15 lat. Jest trochę trywialnie i pseudopoetycko, a mimo to czuć potencjał.
Tak jak wspomniała już Lena, nie zniechęcaj się uwagami. Warto je brać za dobrą monetę, bo tylko tak można rozwinąć skrzydła.

Czytaj dużo różnej poezji i czerp z niej.

Pozdrawiam serdecznie.

grudzień 18, 2018 11:18

Tak Romantyczko, jest tutaj sporo błędów, których być może nie zauważasz. Nie obrażaj się, na nas, ale przyjmuj te uwagi, jako takie, które mogą pomóc Ci w rozwinięciu skrzydeł. Pomogą wskoczyć na wyższy poziom pisania. Pozdrawiam

grudzień 18, 2018 10:48

„przyjaciel jest jej wrogiem
mówiący o słabych marzeniach”
__tu tkwi błąd gramatyczny:

...albo
„przyjaciel jest (...) wrogiem, mówiącym ...”
...albo
„przyjaciel, mówiący o (...), jest jej wrogiem”

Ale już pierwsza strofa rozpisana 'prozaicznie' powala:

„Widziałam jej zniszczone dłonie, które bolą tak samo jak strzały w górę i w dół.”
? Czy może coś boleć jak strzała w górę lub jak strzała w dół ?!

...resztę, ze względu na objętość, wpisałem na Forum

Pozdrawiam
...i życzę powodzenia w pisaniu