"po twarzy... biografia" - karkołomne, nie potrafię sobie tego wyobrazić.
Reszta zbyt wydumana...do granic mojej wytrzymałości.

Te puzzle raczej nie pasują do siebie
Pozdrawiam

podoba mi się pomysł ale wykonanie to same kiksy bo można przedstawić podmiot jako rzeźbiarza))pozdrawiam

...i znowu:
"...rzeźbiarz dziergał poezję
założoną koronę opatrzył z krwi" ___tu się kłania semantyka
Rzeźbiarz raczej nie dzierga, chyba że odłoży pierwej dłuto i zajmie się inną robotą ...a opatrzyć można coś/kogoś, ale nie z czegoś. To są udziwnienia, które sztucznie poetyzują, rujnują treść
...ale powinienem zacząć od pierwszych dwóch wersów, one na sam początek rozkładają całość

Jeśli Autorka nie będzie się starała czegoś poprawić, w jakikolwiek sposób reagować na uwagi, to szkoda marnowania klawiatury na kolejne komentarze______________
Romantyczko - chyba nie chcesz, by Twoje pisanie zostało zaszufladkowane jako niereformowalna grafomania ?

Pozdrawiam
.

Ujmująca treść wiersza w niezwykły sposób przemawia do głębi serca,tak trudno jest przyjąć to co jest zbyt oczywiste,tak trudno uwierzyć,że można kochać bezinteresownie:)pozdrawiam