David przez fau
Pawel nehledal Boha
na motywach wiersza
"Bóg szuka Pawła" Ludwika Perneya
ludzie – tego się nie da przetłumaczyć
Polak, Czech, Słowak, może dwa bratanki
bo któż inny zrozumie, że Popil, Poruhal
a Smutny jak noc listopadowa – taka sztuka
taki film – nikt nic nie wie i nie da się tego
przetłumaczyć, dajmy na to, Niemcowi, bo pomyśli
że jeśli Bóg Pawła szuka, to chyba go kocha
a przeciaż i znalazł – wyjście z niezręcznej sytuacji
– rak – Niemiec potrafi „herzlich endlösen”
inaczej mu powie „Paul – es ist Zeit”
jakże twardo i obco to zabrzmi
w niemym, jak to kiedyś określiliśmy, języku
przetłumaczyć się tego nie da, na przykład
na język francuski – zawołajcie Pawła Podlipniaka
albo panią Hartwig lub kogoś ze stowarzyszenia
niech sami się pochylą i osądzą
Francuz na jawie nie pojmie, że jeśli on żyjąc
przypuśćmy w takim Paryżu, sobie popil a poruhal
to nie może być później smutny (nawet w snach)
i pewnie dlatego, że nie może tego zrozumieć
zakłada żółtą kamizelkę, wychodzi na ulicę
wznieca rewolucję i ma guza jedynie na głowie
Dzwonniku – jeśli ja tego wiersza nie zrozumiem
wyjdę tak samo
XII 2018
http://poemax.pl/publikacja/7711-bog-szuka-pawla#a3411ea59ce95d0bfa74e12577f56c20
.
Komentarze
Mithril
grudzień 20, 2018 14:35
...no - trudno ten twój "impuls" (sięznaczy) poczuć
David przez fau
grudzień 20, 2018 13:13
wiem - generalnie nie piszę pod wpływem impulsu ...a już nigdy nie wklejam zaraz po napisaniu, ale pozwoliłem sobie na wyjątek
wiem - pewnie to i owo trzeba poprawić, ale za miesiąc/dwa będzie po prostu nieaktualne
...z pozdrowieniami dla Ludwika