Marcin Legenza
Dysforma bajki
Zrozumieć być... każdym stanem materii: ciekłym, lotnym, stałym,
jednocześnie, cieleśnie... jednym człowiekiem, z rodziną muzyką ex arte.
Być tym wszystkim jednocześnie, tak jak jest w mojej rzeczywistości.
Nikt z nich i was nie chce być w książce, stąd tyle fikcji, tak, pamiętam...
A mówią: nie pamiętam co zrozumiałem, pamiętam co nie zrozumiałem
i nie pamiętam czego nie rozumiem, też tak jest ze sztuczną inteligencją,
która bez swojej mechanicznej pamięci bitów nie nauczy się rozumieć
i powtarzać i pytać co rozumie z atomów plastiku i stali, które mówią
o samych sobie. A i czego nie można powiedzieć w onej cenzurze?
Biorcom. Bonus. "Co jest w niebie? Gwiazdki. Same, co nic nie robią,
nie wierzą, aż zaczną sobie sprowadzać przyjaźń przyjaciół, właśnie
żeby nie być sam i mieć coś, co jest, i co je ochroni aż do zatracenia,
przed rozpadem, do przyjaźni i pomocy przed wielkością całej
niemożliwej rzeczy. I tak to jest z tymi gwiazdkami aż do zatracenia?
I tak zawsze długo ciągle patrzą się, patrzą się aż przestają, zapo -
minając szukać więcej niźli się ma gdzieś i kiedyś poniewczasie,
wiedziałem o tym kilkuletni, że są nieme, głuche, różnorodne,
unikatowe, unifikacyjne i podistotowe, tak żeby można byłoby być
tak wielkim jak to jest tu tylko możliwe wobec obecności i wszel -
kich już obecności i osobliwości. Tylko że już o tym wiedziałem
przed tym jak mi o tym powiedziano i pokazano doznane, przed
przeróżnymi manipulacjami, na okrągło i z fałszywymi szczegółami
jakich materia rzeczy prawdy nie przyjmuje, do swojego końca,
chociażby dlatego że są Björk i Venom z komiksu, same mutacje,
szczepy, sfory, mazie, też flory i fauny, i tak i nie, i gwiazdki w ciemni
tożsamych powtórzeń jąder atomowych dzięki którym mówię jak,
i z samych najmniejszych ciemni atomów, jak stoję i piszę tuszem,
jak łapanie reszty światła zdjęciem egzekucji, czegoś, czegokolwiek,
które jest samo jak na baterie energii." Niektórzy ktosie jakich poznałem
nie tak dawno dzięki muzyce mówili one love i tak też ja powiem,
one love, żeby nie kończyć. I see who you are. Bye, the hero of colours.
- Wojna jest zawsze propagandą. I mam co do tego pewność... wiedzy.
Komentarze
Nie znaleziono żadnych komentarzy.