Portal Poemax jest prowadzony we współpracy ze stowarzyszeniem Salon Literacki

spójrz, z  twojej kieszeni  wypadają wczorajsze motyle

znowu gubię sens

tak beztrosko wypuszczasz nas z rąk

przecież w cieple splecionych ciał

w zachwyceniach i ekstazach

mieliśmy wiecznie trwać

.

na rozstaju dróg

wypędzam słowa z niegdyś nierozłącznych ust

nie idź za mną, bo nie zdążysz

na ostatni pociąg jadący donikąd

Ilość odsłon: 998

Komentarze

luty 01, 2019 21:11

Wszystko przez te motyle (w brzuchu)
a może to były ćmy, albo jeszcze gorzej
mole!
Przepraszam, ale tak się rozkleiłam przez to rozstanie
:(((
Masz rację, pogoń drania.
Pozdrawiam

luty 01, 2019 20:08

Czyli dobrze było ale się skończyło?
Normalnie tak w życiu bywa
Pozdrawiam

styczeń 31, 2019 22:18

Pewnie przydarzyła się Kraksa.

styczeń 31, 2019 22:17

Kampucza godzina Zero, opóźniony, wizyta starszej pani?

styczeń 30, 2019 22:38

Za dużo zużytych fraz/rekwizytów. I prawdopodobnie nie dowiemy się, dlaczego PLka gubi sens... ;-) pozdrawiam