Leszek.J
9. Z naturą w tle [Frustratynka KONKURS]
Przyglądam się tafli jeziora
bez zmarszczek i skazy
słońce ma tu sobowtóra
i tylko jaskółki
figlują w powietrzu
w konkursie o medal
wtem plusnęła ryba
rysując na tafli
coraz większe okręgi
powiał wiatr zakołysał
cienie oraz blaski
patrzyłem myślałem
czułem w sercu drżenie
tak było przed rokiem
i w tym samym miejscu
byliśmy we dwoje
szukam twego cienia
szukam zmian
na zewnątrz
trwając wciąż bez ruchu
lecz natura trwała
w swym postanowieniu
i nic nie zmieniła
ni fali ni trzciny
tylko mi ubyło
połowy jestestwa
stałem zamyślony
nieco załamany
a przyroda trwała
w swym postanowieniu
w lekkim szumie wiatru
i wymownej ciszy
Ilość odsłon: 4027
Komentarze
Leszek.J
luty 27, 2019 19:53
Witaj Wojtku, dokładnie tak to leci
Pozdrawiam
imre
luty 27, 2019 19:18
I prawda to
imre
luty 27, 2019 19:17
Nawet jeśli na człowieka nie mogę, nawet jeśli na samego siebie trudno liczyć- to mogę liczyć na przyrodę. Tak sobie to czytam...
Pozdrawiam
Leszek.J
luty 27, 2019 18:56
Dziękuję za obecność i cóż mam powiedzieć?
Konto usunięte
luty 24, 2019 01:59
dobra. cisza w takim razie. nie wiem za co się złapać?.
Konto usunięte
luty 24, 2019 01:58
serio. ludzie - ja taką gadke miałem w przedszkolu.
Konto usunięte
luty 24, 2019 01:56
nie wiem - chińszczyzna przy tym to misz-masz do cogla - mogla. galimatias. i dziękuję w dyskusję nie wchodzę bo palców na klawiaturę szkoda a kosztowała 80 złotych bo nowa, chociaż nie skrzela sobie w nozdża z braku powietrza... fragment mojego "Jak to jest po Maltańsku był kiedyś na poemie.
Leszek.J
luty 11, 2019 22:09
Nie miałem za co, mogę tylko podziękować za konstruktywne uwagi
Pozdrawiam
Joanna-d-m
luty 11, 2019 21:12
Jak to dobrze nie obrażać się. Dziękuję.
Leszek.J
luty 11, 2019 20:36
Dziękuję Joasiu za obecność i uwagi, poprawiłem.
Ten wiersz był napisany nie do publikacji ale teraz nadarzyła się okazja więc wstawiłem.
Niczego się nie spodziewam
Pozdrawiam